Prawda czy mit? Czyli o stereotypach słów kilka

Chciałabym poruszyć temat stereotypów. Można zauważyć je na każdym kroku. Wszystkim znany jest na pewno jakiś stereotyp o blondynkach, polakach, teściowej bądź policjantach. Nie jest źle, dopóki możemy się z tego śmiać. Często są właśnie żarty o nich, ale czy to jest prawda? Jeśli będziemy patrzeć przez pryzmat stereotypów, na pewno będziemy wychwytywać tylko to, co do nich należy.

Źródło stereotypów

Według danych stereotyp to nic innego jak błędne przekonanie na temat jakiejś grupy stworzonych na bazie usłyszanych historii lub pojedynczych sytuacji. Mówiąc wprost, można uznać, że stereotyp to przekonanie powstałe wskutek zwyczajnej ignorancji. Gdy z daną sytuacją mamy do czynienia stosunkowo rzadko, na podstawie pojedynczego doświadczenia wysnuwamy daleko idące, acz zwykle fałszywe wnioski. Jeśli natomiast sytuacja ta powtórzy się jeszcze raz czy dwa, nabieramy pewnego przekonania na temat uczestniczących w nim osób, np. blondynek czy policjantów, które na długo pozostaje niezachwiane i determinuje późniejszą opinię o danej grupie.

Przykłady stereotypów

Niemcy postrzegani są jako osoby uwielbiające bardzo porządek i dyscyplinę, pracowite, ale również jako ludzie bez fantazji, nadmiernie poważni, gburowaci i skąpi, pozbawieni poczucia humoru, lubiący piwo, golonkę i krasnale ogrodowe. Niemcy nie lubią Polaków. Chociaż z danych statystycznych wynika, że to właśnie z Polkami Niemcy najchętniej zawierają mieszane małżeństwa.

Francuzi zakodowali się wielu narodom jako aroganccy, wy egzaltowani artyści, o tchórzliwych skłonnościach, nielubiący Anglików i innych języków poza własnych, dobrze ubrani kochankowie, jedzący dziwaczne potrawy, jak ślimaki czy żabie udka.

Arabowie przedstawiani są jako terroryści posiadający wiele żon i hektolitry ropy.

Żydzi uchodzą za zamożnych, sprytnych (mądrych) lichwiarzy, bankierów lub prawników, dorabiających się na krzywdzie innych i chcących potajemnie przejąć władzę nad światem.

Stereotypy dotyczące Polaków są różne, najpopularniejsze to te mówiące, iż jesteśmy, podobnie jak Rosjanie, pijakami („Pijany jak Polak”), złodziejami (szczególnie nasi zachodni sąsiedzi postrzegają tak naszych rodaków), radzącymi sobie w każdej sytuacji („Polak potrafi”), pieniaczami z ułańską fantazją, walecznymi i nierozgarniętymi. Z kolei nasi południowi sąsiedzi, Czesi, uważają, iż mamy o sobie wysokie mniemanie i utrzymujemy, iż jesteśmy świętsi od papieża.

Stereotyp o blondynkach związany jest zazwyczaj z niższą inteligencją. Skąd wzięło się to błędne przekonanie? W tym wypadku również dużą rolę odegrało kino. Aktorki często kreowały postacie kuszące, ale niezbyt mądre. Natomiast badania opublikowane w „Economics Bulletin” udowodniły, że blondynki mają przeciętnie IQ o 3 punkty wyższe niż brunetki, czy rudowłose.

Rudy kolor włosów jest postrzegany jako zło, oszustwo, złośliwość i kłamstwo. W starożytnym Egipcie osoby o rudych włosach uznawane były za przynoszące pecha wcielenie zła i grzebane żywcem w ofierze dla boga śmierci Ozyrysa. Grecy wierzyli, że osoby o tym kolorze włosów po śmierci zamieniają się w wampiry. W średniowieczu rudowłosym kobietom przypisywano diabelskie moce, uważano za czarownice i palono na stosach.

Stereotyp o kobietach kierowcach obrazowany jest jako, że kobiety nie potrafią tak dobrze prowadzić auta jak mężczyźni.

Stereotypy o policjantach - są niedouczeni, głupi.

Stereotypy o kobietach - lepiej gotują od mężczyzn, są bardziej opiekuńcze i wyrozumiałe, nie są zaradne i nie dałyby sobie rady bez mężczyzn, myślą tylko o zakupach.

Stereotypy o mężczyznach - są silniejsi od kobiet (psychicznie i fizycznie), wszyscy interesują się sportem

Stereotyp o teściowych - uprzykrzają zawsze życie, szczególnie matki mężczyzn.

To tylko kilka najpopularniejszych stereotypów, jest ich o wiele więcej, wystarczy się tylko zagłębić w ten temat.