Podsumowanie tegorocznego blogmasu i plany na przyszłość

Jak pewnie zauważyliście, w tym roku nie zdecydowałam się, aby poprowadzić tradycyjny blogmas. Nie lubię powtarzalności, a takie świąteczne wpisy pojawiały się już na moim blogu kilkukrotnie, z racji tego, że prowadzę go już 5 lat. Stwierdziłam więc, że wyłamię się i zrobię coś innego i tym oto sposobem powstał na blogu cykl wywiadów "Świąteczna pogadanka z...".

Pomysł był dość spontaniczny i spontaniczna była jego realizacja. Do całej organizacji cyklu zabrałam się mniej więcej w połowie listopada, było to dość ryzykowne posunięcie, tym bardziej że nie miałam przygotowanej ani listy osób, z którymi chciałabym, aby te wywiady się pojawiły ani co za tym idzie gotowych pytań. Miałam jakiś wstępny zarys w głowie, ale tak naprawdę nie wiedziałam, czy to się uda wszystko spiąć, aby już na początku grudnia ten cykl ruszył. Wiadomo, każdy ma swoje zajęcia, swoje obowiązki, więc nie liczyłam, że będzie zbyt wiele osób chętnych, aby odpowiedzieć na moje pytania, tym bardziej że wywiad miał specyficzną formę. Ba! Ja sama nie wiedziałam, czy dam radę w miarę szybko stworzyć listy pytań dla osób zainteresowanych.

Początkowo miałam w planie, aby "Świąteczna pogadanka z..." przybrała formę 24-okienkowego kalendarza adwentowego, ale zrezygnowałam z tego pomysłu ze względu na wyżej wspomniany ograniczony czas, ale również dlatego, że nie chciałam Was zalać ogromną falą postów. Chciałam, abyście mieli czas je czytać i żeby ta seria była możliwością dla moich gości - zaprezentowania się, a Was - poznania nowych, ciekawych osób czy poznania bliżej już Wam wcześniej znanych osób, ale też, żeby dodatkowo te rozmowy coś do życia wnosiły, aby była jakaś wartość dodana, jeśli zdecydujecie się je przeczytać. Wybrałam do projektu kilkanaście osób z różnych dziedzin życia, takich, do których stwierdziłam, że będzie w miarę łatwo z taką propozycją dotrzeć. Zdarzyło się tak, że na moją prośbę odpowiedziało idealnie 12 osób, 12 dziewczyn. Założyłam, że jeżeli odpisze ktoś jeszcze, być może zobaczy wiadomość później, to ponadprogramowo, ta rozmowa się ukaże nieco później, ale się ukaże.

Forma przeprowadzenia wywiadu była specyficzna, dlatego że do każdej z osób rozsyłałam listę spersonalizowanych pytań. Doszłam do wniosku, że taka forma będzie łatwiejsza pod względem organizacyjnym i bardziej komfortowa zarówno dla mnie, jak i dla osoby, z którą przeprowadzałam rozmowę. Każdy mógł na spokojnie przeczytać listę pytań, zastanowić się i odpowiedzieć. Później oczywiście, kiedy wpis już powstał, każdy miał w niego wgląd i mógł zadecydować czy chce coś jeszcze dodać, być może coś zmienić. Powiem Wam, że jestem ogromnie wdzięczna dziewczynom, że zgodziły się wziąć udział w projekcie i udzielić odpowiedzi na moje pytania. Zdaję sobie sprawę z tego, że to nie było łatwe zadanie również dla nich.

W ostateczności pojawiło się 7 rozmów:

2 grudnia z Magdą Michnowicz

4 grudnia z Agatą Kopaczewską

6 grudnia z Karoliną Resztak

8 grudnia z Eweliną Rutkowską

10 grudnia z Moniką @damazprowincji

12 grudnia z Anną Chowaniec

14 grudnia z Adą Zet

 

Jeszcze raz, jeśli czytacie to dziewczyny, to Wam serdecznie dziękuję za udział i mam nadzieję, że nasze rozmowy  będziecie miło wspominać. Z tego co widziałam, czytelnicy bloga przyjęli Was wszystkie bardzo ciepło.

Pod względem różnych akcji rok 2021 był dość owocny, był #instamarzec na moim profilu na Instagramie, był cykl "Świąteczna pogadanka z..." na blogu. Oprócz tego brałam udział w Blogowych Pogaduchach na blogu Pretty Primule i w akcji organizowanej w październiku przez Marzenę z bloga Naturalnie Piękna. 

Co następne?

Żadnej z tych swoich akcji jak #instamarzec czy "Świąteczna pogadanka z..." w formach, w jakich się w tym roku odbywały kontynuować na pewno nie będę. Jeśli ktoś z Was chciałaby te pomysły wykorzystać u siebie, to ma na to moją zgodę, moje błogosławieństwo. Nie mam z tym żadnego problemu, tym bardziej że takich polecajek profili czy wywiadów jest w Internecie sporo i wszystko zależy tylko i wyłącznie od Waszej kreatywności, od tego jak ten temat ogracie, co dodacie od siebie. 

W przyszłym roku stawiam na dalsze podróże po Lubelszczyźnie, o ile sytuacja pandemiczna mi nie przeszkodzi i dążenie do dokończenia e-booka. Chciałabym, aby ukazał się on pod koniec roku 2022, ewentualnie na początku 2023, by na wakacje 2023 był już gotowy. Dlatego też żadnej takiej akcji czy to na blogu, czy na Instagramie nie będę przeprowadzać. Chcę się skupić tylko na nim. Chcę, aby był dopieszczony, jak najbardziej profesjonalny, pomimo tego, że tworzę go sama od A do Z i jest to mój pierwszy e-book. Jeśli o e-booka chodzi to pewnie też bliżej wydania, będę chciała zasięgnąć opinii jakiejś grupy osób, co o nim sądzą. Wszystkich, których gdzieś tam kojarzę z blogosfery czy z Instagrama mam na myśli, więc pewnie do niektórych z Was dotrze przedpremierowo. To wszystko wyjdzie gdzieś tam w praniu. Co do ceny, pomimo że chcę aby był on wypchany na full to podjęłam decyzję, że będzie on darmowy tak jak obiecałam na początku z ewentualną możliwością wpłaty np. na BuyCoffee.to, jeżeli ktoś zechce mnie dodatkowo wesprzeć. Długi czas się wahałam, ale skoro obiecałam, to tak będzie. Przeanalizowałam też, jak to wyglądałoby od strony prawnej, gdybym go chciała sprzedawać i sporo z tym zachodu. Może po jakimś czasie będzie on niedostępny za darmo i wystawiony na sprzedaż, może powstanie jakiś inny e-book czy inny produkt, ale na razie będzie on darmowy, więc komu się uda go zdobyć to super.

Za to w 2023 roku chciałabym podjąć wyzwanie i zorganizować gdzieś tutaj na Lubelszczyźnie niebanalne spotkanie blogerek, jedyne w swoim rodzaju. Zobaczymy, jak potoczy się to wszystko, jak się życie ułoży. Być może zaproszę kogoś do współorganizacji, a raczej na pewno będę szukać chętnej osoby, ale o tym będę zdecydowanie bardziej myśleć za rok, bliżej 2023. Mówię Wam o tym już teraz, z racji tego, że wiem, że jeśli Wam o tym powiem, to będę do tego celu dążyć, będąc zobowiązana słowem i gdy o tym zapomnę, to być może któraś z Was gdzieś mi tam przypomni, zapuka puk-puk na Instagramie czy w komentarzu na blogu i powie, że coś takiego zapowiadałam.

Pamiętajcie też, że jeśli ktoś z Was będzie chciał zrobić jakiś projekt i będzie potrzebował pomocy, to nią służę. Głowę mam zawsze otwartą na nowe pomysły, więc może uda nam się wspólnie coś fajnego wymyślić, stworzyć. Zawsze znajdę czas, aby z Wami podyskutować.

Skoro już wspomniałam o BuyCoffee.to, to chciałabym przypomnieć Wam o możliwości wspierania mojej działalności na właśnie BuyCoffee.to. Jeśli ktoś będzie chciał wesprzeć mnie kawą, bo będę padała na twarz ze zmęczenia, to może wrzucić zawsze tam do puszeczki jakąś drobną kwotę. 

Przypominam również o możliwości głosowania na mnie w konkursie "Świeć się z Energą 2021" - KLIK. Dziękuję serdecznie za każdy oddany głos ❤ Słyszymy się za kilka dni, wtedy też złożę Wam życzenia.