POZNAJMY SIĘ
Witaj!
Mam na imię Amelia, mam 21 lat i nadaję do Ciebie z (Nie)Dzikiego Dalekiego Wschodu Polski – z Lubelszczyzny. Miło mi gościć Cię w moich skromnych progach.

Rozsiądź się wygodnie w fotelu i spędźmy ten czas wspólnie! Positive vibes only! ♡
CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ?
CZYTAJ WIĘCEJ

Zacznij czytać tutaj

Najnowsze na blogu

RzepakoweLove


Dzień dobry, dzień dobry. Po AdSense na blogu ani śladu – zaczął za bardzo szaleć. Kiedy widziałam te reklamy wplecione w post, to aż mną telepało, brrr. Ile wytrzymałam? Tydzień – jakoś tak, sukces ogromny, że aż tyle. Nie o tym jednak.

Jak widać na zdjęciach, na Lubelszczyźnie żółciutko, wszędzie wokół porozkładane są rzepakowe dywany. Muszę Wam przyznać, że wygląda to przecudownie, w szczególności, kiedy widzi się te dywany porozkładane na wzgórkach, pagórkach albo spogląda się na te rzepakowe pola z wysokości. 

Wiosna to piękna pora roku, chociaż dla alergików z pewnością uciążliwa. Dla nie-alergików z resztą też. Przez pyłki roznoszone przez wiatr wszystko jest żółte: samochody, meble ogrodowe. Trzeba uważać, gdzie się siada, o co się opiera, aby uniknąć przykrej niespodzianki.


Tego dnia, kiedy zrobiłam te zdjęcia, nie miałam aparatu ani statywu przy sobie. Jedyny jaki miałam to ten w telefonie, więc zachęcona powiedzeniem, że najlepszy aparat to ten, który masz przy sobie, zrobiłam kilka zdjęć widoczków. Nie wykluczam jednak, że wrócę tam jeszcze i zrobię sobie sesję "w rzepaku". "W rzepaku", nie w rzepaku. Rzepak to wdzięczna roślina dla fotografów, przepięknie ta intensywna żółć wygląda na zdjęciach, ale mówię NIE: niszczeniu go, deptaniu, zrywaniu. Dla zdjęć nie warto niszczyć czyjejś pracy. Chcesz zdjęcie w rzepaku? Kombinuj, szukaj pól, takich jak ja znalazłam, czyli zaraz obok drogi, a najlepiej pola przeciętego drogą, szukaj śladów ciągnika, kombinuj z ustawieniem aparatu, perspektywą. Gwarantuję, że jak się chce, to się da. Kochajmy rzepak, korzystajmy z jego uroków, ale z głową. 

Jeżeli ktoś z Was mieszka na Lubelszczyźnie, w okolicach Lublina i marzy mu się sesja w rzepaku to miejscowość ze zdjęcia to Łysaków. Co jakiś czas przewija się ona na moim blogu. To tutaj ucierpiał w lutym mój aparat.







Komentarze

  1. Cała Polska rzepakowa ;) To znaczy nie wiem czy cała, ale te tereny, z którymi miałam ostatnio do czynienia - tak. Rzepiarą nigdy nie zostałam, wolę podziwiać z perspektywy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, ża cała, w prawdzie wschodnia zażółciła się później, ale myślę, że tak :D

      Usuń
  2. Rzepak to niezwykle urokliwa sceneria do zdjęć. Natomiast tak, jak wspomniałaś nie wolno go niszczyć. Odpowiednie ustawienie i perspektywa potrafią zdziałać cuda. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Taka sesja w rzepaku to super pomysł. Ładne te zdjęcia Ci wyszły.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne fotki. To prawda, pyli dosłownie wszystko, nie nadążam ze sprzątaniem tarasu i mebli tarasowych. Ale ma to swój urok :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgrałyśmy się tematycznie bo u mnie też teraz rzepakowo :). Fajnie, że jednak zrezygnowałaś z tych reklam bo, przepraszam za szczerość, były dość męczące. Fajnie, że sama też zdałaś sobie z tego sprawę. Fajnego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz :D A co do reklam, na początku były jeszcze na swoim miejscu, potem zaczęły szaleć i były wszędzie, dosłownie w każdym rogu :)

      Usuń
  6. ja też nie ogarniam takiej bezmyślności, żeby dla wyjątkowego zdjęcia niszczyć jakąkolwiek roślinność 🌻🌷🌾 kiedyś gdzieś w Internecie widziałam, że dziewczyna ubrana na czarno położyła się na cmentarzu na czyimś nagrobku i taka fotka poszła na FB albo Insta ☹ No szok i niedowierzanie jakie ludzie mają zabójcze pomysły 😥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojejku, pierwsze słyszę. Ja tylko pamiętam o jakiejś aferze, że jakaś influencerka zrobiła reklamę rajstop przy okazji pogrzebu. Ludzie mają bardzo dziwne pomysły czasami.

      Usuń
  7. Pięknie tam wokół Ciebie:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, myślę że są jeszcze bardziej żółte regiony ❤

      Usuń
  8. Kiedy będę brała ślub, marzy mi się sesja zdjęciowa w rzepaku. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie trzymam kciuki za to :D Ja nie wiem, czy bym chciała sesję w jakiejś konkretnej scenerii, tyle pięknych miejsc, że trudno się by było na cokolwiek zdecydować ;)

      Usuń
  9. To musi być naprawdę mocny trend, skoro doczekał się osobnej nazwy - 'rzepiara' czyli osoba pozująca w rzepaku ;) Słyszałam ją ostatnio w TV, a tu i Sivka jej użyła. Żółte szaleństwo po prostu! A jest tyle możliwości w naturze na ciekawe sesje, że czasu i wyobraźni chyba nie starczy na ich wykorzystanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trend na rzepak jest mocny od wielu lat, chociaż powiem Ci, że w tym roku wydaje mi się, że nie jest aż tak żółto w social mediach, że ludzie jednak nieco odpuścili temat po licznych apelach od rolników i nie-rolników :D

      Usuń
  10. Ja często widzę piękne rzepakowe pola podczas podróży pociągiem z lub na studia :) Fajnie, że przypominasz o tym aby go nie niszczyć, nie rośnie byle po co :)

    zofia-adam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ktoś włożył w to mnóstwo pracy, aby ten rzepak wyrósł i trzeba to mieć na uwadze :)

      Usuń
  11. Pięknie wygląda, ten „żółty dywan” z rzepaku :)
    Zdjęcia też wyszły przepięknie- gdybyś nie napisała że robiłaś je telefonem, nie pomyślałabym o tym.
    Mimo że jestem alergikiem, i strasznie mi to dokucza, doceniam piękne, kwitnące roślinki i drzewa :)
    Też mówię „NIE” niszczeniu upraw (rzepak, żyto, pszenica) do zdjęć.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Łagodnie mówiąc, nie przepadam za zapachem rzepaku, ale widok tych żółtych pól budzi we mnie ciepłe uczucia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach jest specyficzny, ale trzeba przyznać, że oko rzepak cieszy :D

      Usuń
  13. Uwielbiam zdjęcia w rzepaku ♥_♥ Chociaż w tym roku nie miałam okazji ich robić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może się jeszcze taka okazja nadarzy. Sama oprócz tych kilku zdjęć nie mam nic więcej :D

      Usuń
  14. U nas też dookoła mnóstwo rzepaku. Ale ja w tym roku nie robiłam sobie z nim zdjęć. Wybrałam bzowe tło :)

    Piękne zdjęcia :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ps. To ja :) Zaczęłam pisać komentarz i nim się obejrzałam to wyszło anoninimowo :D przepraszam

      Usuń
    2. Iwetto, nie przepraszaj, zdarza się. Po prostu byłabyś Gallem Anonimem ❤

      Usuń
  15. Pięknie! Pola rzepaku robią niesamowite wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ładne zdjęcia! Wiosna to cudowna pora roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i zgadzam się! Lato również jest piękną porą roku :D

      Usuń

Prześlij komentarz

Hej,
Witam Cię na moim blogu, blogu na którym sporo się dzieje. Dziękuję za Twoją obecność i za każdy pozostawiony tutaj przez Ciebie ślad. Dziękuję za każdy komentarz, za Twoją obserwację. ❤ Życzę Ci miłego pobytu! Amelia