Wielu z nas na co dzień przełamuje różne swoje bariery, granice, wychodzi z tzw. swojej bezpiecznej strefy komfortu. Dla mnie dużym wyjściem poza moją strefę komfortu była decyzja o założeniu bloga, dzielenie się na nim swoimi przemyśleniami, pozowanie do zdjęć, również w miejscach publicznych. Wszystko przychodziło powoli z upływem czasu.
Teraz, jak tak sobie myślę, to powiedziałabym, że takim dużym wyjściem z mojej strefy komfortu w ostatnim czasie była decyzja o napisaniu e-booka o Lubelszczyźnie.
Dlaczego tak uważam?
Może już zauważyliście (mam nadzieję, że tak faktycznie jest, że to nie mój chory wymysł), że jak się za coś zabieram to na 200%. Staram się wykonać zawsze swoją pracę, jak najlepiej. W tym przypadku nie jest inaczej.
Aby nikt nie miał mi do zarzucenia, że nie dopełniłam jakichś formalności, rozesłałam ostatnio do zarządzających obiektami, które chcę opisać w e-booku i z których fotografie chciałabym w nim opublikować, maile o tym projekcie.
Lubię kontakt z ludźmi, ale dostaję palpitacji serca na samą myśl, że mam coś załatwić. Nie cierpię załatwiać spraw w urzędach. W szczególności nie cierpię wręcz załatwiać spraw przez telefon. Szlag mnie jasny trafia.
Nie wyobrażam sobie jednak, aby sprawy mogły przybrać inny bieg i żebym opublikowała e-booka bez wcześniejszego uzyskania zgód od zarządzających obiektami. Jest to produkt niekomercyjny, ale jednak tak po ludzku wypadałoby pierw zapytać o taką zgodę.
Jak idzie praca nad e-bookiem?
Wszystko zmierza w dobrym kierunku. Dostałam już wiele pozytywnych odpowiedzi na wspomniane wcześnie maile. Wiele osób wyraziło chęć pomocy. Wsparcie merytoryczne jest nieocenione, biorąc pod uwagę mój perfekcjonizm i fakt, że pomimo tego, że e-book będzie darmowy, chcę, aby te informacje w nim zawarte były jak najbardziej szczegółowe, pomocne dla zwiedzających, sprawdzone.
Wybrałam do tego projektu kilkadziesiąt najciekawszych według mnie miejsc z całej Lubelszczyzny, bardzo różnorodnych. Są wśród nich i miejsca ze wstępem biletowanym i ze wstępem wolnym, prowadzone przez instytucje państwowe, jak i z inicjatywy społecznej czy prywatnej, popularne i te praktycznie nieznane. Mam lekki kacyk moralny, że nie mogę zawrzeć w nim więcej miejsc, ale jest to niemożliwe dla mnie fizycznie, jak i trudne technicznie. I tak na ten moment spodziewam się, że ten e-book będzie miał nie mniej jak 200 stron, czyli nie mało. Być może, jeśli e-book zostanie ciepło przyjęty, zdecyduję się tworzyć takie mniejsze e-booki tematyczne np. o najciekawszych budowlach sakralnych czy o miejscach historycznych (pierwsze pomysły, które mi przyszły na myśl) albo o konkretnych miejscowościach.
Graficznie wyprowadziłam sobie go na tyle, aby wszystko tylko pouzupełniać, wprowadzić kosmetyczne poprawki, ładnie scalić i opublikować. Mocno wierzę, że na wakacje 2023 będzie gotowy. Kwestia tego, aby unormowała się nieco bardziej sytuacja pandemiczna i sytuacja na terenach przygranicznych (aby zniesiono stan wyjątkowy i zezwolono na wjazd turystów).
Tworzę go w 100% sama, więc łatwo nie jest, o wszystko muszę zadbać sama, o wszystkim muszę pamiętać, być pisarką, korektorką, fotografką, graficzką. Ostatnio uskuteczniałam np. rysowanie konturu Polski na komputerze, co dla całkowitego beztalencia plastycznego, jakim jestem, łatwym zadaniem nie było. Okładkę zostawię taką, jaką jest. Mam do niej sentyment, bo to od niej w zasadzie zaczęłam. Powiem Wam, że jestem z tego mega zadowolona, jak ten e-book już wygląda teraz. Jestem z siebie dumna, że się przełamałam.
Jak można mnie wesprzeć?
Opcje są 2: pierwsza - możecie zrobić to przez mój profil na BuyCoffee.to, druga - o wiele cenniejsza od pieniędzy, z którymi sobie jakoś poradzę, forma wsparcia to wsparcie dobrym słowem. To daje ogromnego kopa do działania.
Jeśli jeszcze nie widzieliście, to w zakładce "e-book" dodałam link do kilkustronicowej próbki e-booka.
Podjełaś się bardzo ambitnego przedsięwziecia. Bardzo mnie zaciekawiałaś tworzonym e-bookiem o
OdpowiedzUsuńlubelszczyźnie. Byłam jakiś czas temu w Lublinie i bardzo spodobało mi się miasto. Pwodzenia w tworzeniu e-booka. Pozdrawiam.
Lublin ma swój niepowtarzalny klimat. Za każdym razem zaskakuje mnie na nowo :D
UsuńDo wakacji 2023 jeszcze sporo czasu, więc na pewno zdążysz. :) Byłam kiedyś w Lublinie, zapamiętałam go jako miasto bardzo ładne i ciekawe.
OdpowiedzUsuńNajbardziej boję się, że stan wyjątkowy zostanie przedłużony i wielu miejsc, leżących na terenach graniczących z Białorusią, nie uda mi się odwiedzić do tego czasu. Wstępnie ma zakończyć się 1 marca, o chęci przedłużenia na razie nic nie słychać, mam nadzieję że to nie cisza przed wprowadzeniem :D
UsuńTwój e-book na pewno będzie ciekawy i trzymam kciuki, aby jego realizacja szła zgodnie z Twoim planem :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję ślicznie za wsparcie ❤
UsuńNa pewno dasz radę kochana. Jestem bardzo ciekawa Twojego e-booka.
OdpowiedzUsuńBędzie ekstra - przynajmniej tak się zapowiada :D
UsuńMyślę, że jest to bardzo fajna inicjatywa, a przede wszystkim samorozwój (nie lubię określenia, że się wychodzi ze strefy komfortu). Uważam, że codzienność powinna być taka, że stawia się sobie coraz większe poprzeczki, żeby móc coraz więcej osiągać i się rozwijać.
OdpowiedzUsuńNa pewno, biorąc pod uwagę tę całą sytuację pandemiczną, która przybiła nieco również obiekty turystyczne jest to działanie, mogące przynieść im sporą szansę na odbicie się trochę od dna i dotarcie do nowych osób :D
UsuńKocham książki papierowe - zapach farby drukarskiej jest nie do podrobienia. Ale dla Ciebie zrobię wyjątek. To byłby moja pierwszy e-book
OdpowiedzUsuńDo tego czasu może jeszcze w Twoje ręce wpadnie jakiś e-book. Książek papierowych nic nie zastąpi, ale e-booki wcale nie są też takie złe. Jeśli są dobrze zrobione ;)
UsuńWychodzenie z wlasnej strefy komfortu nigdy nie jest proste, ale jesli juz to zrobimy to wszystko z czasem przychodzi nam latwiej. Co do spraw urzedowych i rozmow przez telefon mam to samo ,co Ty ,nienawidze tego ,haha! Super, ze Twoj e-book idzie do przodu. Bardzo fajnie widziec Cie taka aktywna , mam kilka zaleglych postow do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie cieplutko i zycze wszystkiego najlepszego ! ♥
Dziękuję serdecznie ❤ Ten rok jest dla mnie na razie naprawdę aktywny, aż sama jestem w szoku ;)
UsuńGratulacje! Oby e-book wyszedł tak, jak sobie wymarzyłaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, trzymaj mocno kciuki ;)
UsuńNie zazdroszczę tej sytuacji ze stanem wyjątkowym- bardzo mi żal tych ludzi, którzy cierpią przez tą sytuację, nie mogąc prowadzić swoich biznesów, pracować i realizować się.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, by sytuacja jak najszybciej wróciła do normy, i aby udało się zrealizować pomysły związane z e-bookiem :)
Pozdrawiam
To jest tragedia! Najpierw wszystko pozamykane, bo pandemia. Później stan wyjątkowy. Te miejsca nigdy nie były takimi miejscami numer 1 do odwiedzenia w województwie, a odebrano im możliwość odwiedzin nawet przez garstkę osób.
UsuńTrzymam za Ciebie mocno kciuki! Na pewno Ci się uda <3
OdpowiedzUsuńhttps://xgabisxworlds.blogspot.com/
❤❤❤ Dziękuję
UsuńWychodzenei ze strefy komfortu nigdy nie jest łątwe zatem super, że się pzrełamałaś i działasz. Trzymam mocno kciuki za Twój projekt. Super,że tyle osób pozytywnie odpowiedziało na Twoje zapytania i wyraziły chęć pomocy- praca nad e-bookiem ( czy książką ) nie jest generalnie prosta. Wymaga wielu starań zanim złoży się w ją całość. Od osób, które wydawały swoje e-booki wiem, że nawet jak się dysponuje małymi funduszami warto skorzystać z profesjonalnej korekty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
❤ Dziękuję. Z pewnością warto z takiej usługi skorzystać, ale podejmę wyzwanie i postaram się sama wyłapać większość takich błędów. Może potrwa to dłużej, ale taka Zosia Samosia ze mnie :D
Usuńja już nie mogę doczekać się Twojego e-booka. Aż strach się przyznać, że nigdy nie byłam na Lubelszczyźnie ani też w okolicach. Na pewno jak się wybiorę to Twój e-book mi znacznie pomoże w zwiedzaniu
OdpowiedzUsuńTo nic złego, ja też nie odwiedziłam wszystkich województw w Polsce. Chciałabym w każdym zobaczyć chociaż te najpopularniejsze atrakcje, więc będę do tego dążyć, ale kiedy to się stanie to nie wiem :D
UsuńTrzymam mocno kciuki! Musi się udać - nie ma innej opcji!
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤
UsuńTeż nie przepadam za załatwianiem spraw przez telefon, wolę rozmowę na żywo. :D
OdpowiedzUsuńGratuluję podjęcia się napisania e-booka. To niełatwe zadanie ogarniać wszystko samej, ale wierzę, że dasz sobie radę. Powodzenia! ;)
Rozmowa przez telefon a na żywo to jednak nie to samo :D Dziękuję za wsparcie ❤
UsuńCześć Amelko! :)
OdpowiedzUsuńWiesz u mnie podobnie z tym wyjściem ze strefy komfortu poprzez założenie bloga. Kiedyś byłam się trochę obiektywu i pozowania do zdjęć, teraz czuję się w tym jak ryba w wodzie :)
Cudny masz sweterek, lubię kolor musztardowy :) I lubię klasyczne szare płaszcze :)
A Lublin to moja wielka miłość, byłam tam ostatnio załatwiać parę spraw :) Uwielbiam Krakowskie Przedmieście, Stare Miasto, Zamek Lubelski. W przyszłości chciałabym jeszcze zwiedzić Majdanek.
Życzę powodzenia przy twierdzeniu e-booka o tym cudnym mieście ❤️
Pozdrawiam
Lublin to bardzo urokliwe miasto, na Majdanku była dwukrotnie i prawdopodobnie będę trzeci raz ze względu na e-booka, który nie będzie tylko o Lublinie, ale o całym województwie :D
Usuń