Dzień dobry w... czwartek. Jak się macie, pracujecie, urlopujecie? U mnie wszystko w jak najlepszym porządku. Nie planowałam dzisiaj dodawać żadnego wpisu, ale nie mogłam się oprzeć, aby nie opublikować tych kilku zdjęć które, chociaż zrobione na spontanie, na podwórku, na próbę, mi się podobają. Dotarł do mnie dzisiaj nowy obiektyw do aparatu i nie mogłam go nie przetestować. Teraz to jest dopiero bokeh w tle...
Marzy mi się ten zestaw przetestować w takiej sielskiej sesji, między polami zbóż, ale tak wieje u nas, że wolę nie ryzykować. Poczekam, aż się nieco uspokoi, zboża nie uciekną.
Mało brakowało, a zdjęć nie byłoby w ogóle – myślałam, że zgubiłam pilocik do wyzwalania, a bez niego trudno zrobić sobie samej zdjęcie. Ostatni raz widziałam go z miesiąc temu, od tamtej pory nie używałam. Zaczęłam przegrzebywać pokój i koniec końców znalazłam go... w kieszeni spodni, które wtedy na chwilę założyłam do zdjęć.
Żeby Was dłużej nie zanudzać, dodam tylko, że udostępnie niedługo ten fragment e-booka, którym jesteście zainteresowani. Postaram się uczynić to w weekend. Co Wy na to?
Bardzo ładne zdjęcia. Oczywiście czekam na fragment e-booka.
OdpowiedzUsuńObiecuję, że będzie. Myślę, że w niedzielę :D
UsuńDzień dobry, mam się dobrze. I ani nie pracuję, ani się nie urlopuję, tylko siedzę sobie po prostu w domku :) Super fotki, super...
OdpowiedzUsuńW takim razie miłego siedzenia w domku :D
UsuńFajne zdjęcia, chociaż troszkę bym je rozjaśniła :) Też byłam mega podjarana, jak się na nią przesiadłam, ale w sumie użyłam jej chyba z max 10 razy i leży i się kurzy, niestety. Pewnie sprzedam :D Przypomnij mi, Ty również masz Canona? Jeżeli tak, to tylko chcę ostrzec, że ta 50tka, choć robi piękny bokeh, to jak się robi zdjęcia "z ręki", to ma bardzo toporny autofocus i nie zawsze złapie ostrość, więc trzeba to mieć na uwadze.
OdpowiedzUsuńCo do Twojego pytania z początku posta, to jestem już po urlopie, a powrót do pracy na szczęście nie był tak ciężki, jak przewidywałam :)
Pozdrawiam ;)
Wiesz co, też bym je rozjaśniła, obrabiałam je na telefonie i tam wydawał mi się efekt spoko, a na komputerze jest ciemno, za ciemno, ale już nie chciało mi się z nimi bawić. To i tak takie próbeczki, a nic konkretnego, więc szkoda mi nie jest. A na 50-tkę zdecydowałam się, bo jednak czegoś mi w kicie brakowało, a to wersja chyba najbardziej budżetowa. Siostra w Niemczech kupiła mi Yongnuo do mojego Canona: plastik-fantastik, pieruństwo głośne, ale nie chciałam zbyt wiele inwestować, bo użytkować będę pewnie i tak sporadycznie głównie do autoportretów ze statywu. Dla takiego laika, który zbyt wiele nie wymaga w sam raz :D Udanego weekendu!
UsuńKit jest strasznie ubogi, wzięłam go na wyjazd ostatnio, bo ma zoom, ale finalnie więcej zdjęć zrobiłam telefonem, bo przyzwyczaiłam się do jakości innego obiektywu, a i tak często miał za wąski kąt do budynków XD. Jasne rozumiem, też sądzę, że pewnie Ci wystarczy. Zresztą, jak na statywie, to pewnie nie będzie problemu, bo będzie stabilnie :) Chciałam dać tylko znać o tej ostrości, bo to jest mocno irytujące, gdy zdjęcie na pierwszy rzut oka wydaje się ostre na aparacie, a przybliżysz, albo odpalasz na kompie, to jest minimalnie poruszone.
UsuńAle ja i nie mam tego za złe, nie musisz się tłumaczyć. Cieszę się, że mi o tym mówisz :D Ja odkąd mam lustrzankę i głównie nią robię zdjęcia, to nie potrafię zrobić ładnego zdjęcia telefonem. Znaczy może i robię, ale żadne mi się nie podoba ;) Kit zły nie był, nie jest, ale to już leciwy model i przestał mi wystarczać, ale pewnie niejednokrotnie jeszcze po niego sięgnę :)
UsuńPrzed wyjazdem jestem. I po weekendowym zlocie. Także wszystko na raz. ;)
OdpowiedzUsuńCzyli sporo się dzieje :D
UsuńBardzo ładne zdjęcia! Ja swój pilocik trzymam teraz w torebce... ale zdarza mi się zapomnieć w której. :P
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj odkładam do torby do aparatu, ale jakoś tak zamiast w torbie wylądował w kieszeni i do torby nie trafił :D
UsuńA to dopiero niespodzianka z tym znalezieniem pilocika, czasem tak bywa.
OdpowiedzUsuńDobrze, że się w ogóle znalazł :D
UsuńUrlop mam dopiero we wrześniu, zawsze biorę ostatnia i się tym rozsmakowuję. Nie ma już okropnych upałów, nie ma tłumów turystów. Zdjęcia bardzo ładne. Kolory mają głębię.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia. Jak to jest z tym pilocikiem.. on pasuje do każdego aparatu?
OdpowiedzUsuńJeśli w aparacie jest możliwość ustawienia zdalnego wyzwalania to najprawdopodobniej można dokupić jakiś pilocik. Ja mając wcześniej cyfrówkę Canon wyzwalałam aplikacją w telefonie, kiedy miałam możliwość się połączyć, czyli głównie w domu. Do lustrzanki Canon, którą mam obecnie dokupiłam pilocik na podczerwień za 7 czy 8 zł na Allegro, ten który miał najlepsze opinie, czyli x tej aukcji https://allegro.pl/oferta/pilot-zamiennik-rc-6-canon-5d-6d-7d-70d-650d-700d-6729182670?snapshot=MjAyMi0wMS0yNlQxNjo0MjowOC4wMDdaO2J1eWVyO2U1NTM4YWU1OTBlNzEzNGU0ZDhkMzZmY2FlN2Y3MWIwZTYwMGQyMWIzYTg3MWMzMTc2ZDE2MTVlMTIyMTYyNTU%3D. Trzeba uważnie czytać jakie modele podają wystawcy. Pilocik działa na podczerwieć, zasięg to myślę tak około 2 - 3 m, trzeba dobrze wycelować w diodę aparatu. W zestawie była zapasowa bateria a sam pilocik można przestawić na opóźnienie 2s. Widziałam też że są do Nikona. Oryginalne są sporo droższe, mi wystarcza ten. Gdyby się mocniej zagłębić to są i inne opcje wyzwalania migawki, ale ta jest bardzo wygodna i budżetowa.
UsuńCudowne zdjęcia! Czekam z niecierpliwością na obiecany kawałek e-booka :)
OdpowiedzUsuńNiedziela! W niedzielę będzie :D
UsuńCzasem pracuję, czasami nie. U nas (o dziwo) ciepłe lato (w tym tygodniu, przynajmniej), więc korzystamy.
OdpowiedzUsuńSuper, no u mnie ciepło, ale dosyć wietrznie, wczoraj pogrzmiało, popadało :D
UsuńU nas zapowiadają deszcze... O przydałoby się naprawdę... A tmczasem grzeje... Śliczne zdjęcia. Pozdrawam.
OdpowiedzUsuńU nas padało wczoraj w nocy, a gdzieniegdzie to i pogrzmiało :D
UsuńPiękne zdjęcia:) Dobrze że nie wyprałaś tych spodni ;)
OdpowiedzUsuńGłupi to ma zawsze szczęście :D
UsuńJa jestem w tej komfortowej sytuacji, że wakacje już mam zapewnione do końca życia:) Robię to na co mam ochotę no czasami to co jest konieczne do zrobienia.
OdpowiedzUsuńZdjęcia wyszły bardzo ładnie. Dla mnie techniczne sprawy związane ze sprzętem fotograficznym to czarna magia. Chociaż mam Nikona to zdjęcia robię telefonem bo to jest dla mnie dużo łatwiejsze i prostsze.
No widzisz, u mnie jest na odwrót, bo mi teraz bardziej wychodzą zdjęcia lustrzanką niż telefonem. Zawsze mi coś nie pasuje :D
UsuńU mnie też wieje ostatnio- kilka dni temu, podczas sesji zdjęciowej, ganiałam kapelusz po ulicy :D
OdpowiedzUsuńZdjęcia przepiękne 😍
Czytałam na IG, o Twojej przygodzie z pilocikiem- dobrze że się znalazł :)
Fajnie że opublikujesz fragmenty ebooka- nie mogę się doczekać :)
Pozdrawiam
Oj, ale złapałaś, ha ha? Sporo się pozmieniało od wtedy, kiedy ostatnio dodawałam fragment, więc opublikuję w niedzielę :D
UsuńU mnie wszystko w porządku. Pracuję :) Ale we wrześniu być może czeka mnie fajny wyjazd :)
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia :)
Liczę na jakąś krótką relację, chociaż foto z tego wyjazdu :D
UsuńPrzepiękne zdjęcia :) Masz to coś, co sprawia, że są tak ładne ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤
UsuńBardzo ładne zdjęcia ;) Czekam na fragment e-booka ;)
OdpowiedzUsuńJuż jest! ;)
UsuńJa aktualnie, że tak powiem, czilluję póki mogę :D
OdpowiedzUsuńZdjęcia mi się podobają, fajnie, że kombinujesz coś z nimi i chcesz ćwiczyć. Powodzonka!
Staram się nie stać w miejscu, tylko ciągle rozwijać :)
UsuńPiękne zdjęcia :) Wspaniale, że idziesz do przodu i realizujesz swoje cele :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Staram się :D
UsuńCudowne zdjęcia autoportretowe, jest moc! Podziwiam Ciebie że sama sobie robisz zdjęcia, straciłam do tego serce niestety. Po publikacji moich zdjęć na Instagramie ciągle jakieś oferty matrymonialne od Panów przychodzą, nie taki był cel mojego bloga. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńU mnie też się takie propozycje dziwne zdarzają, ale nawet nie otwieram tych wiadomości, tylko od razu blokuję, tak samo jak i kontroluję czy nie obserwują mnie jakieś podejrzane, puste konta :D
UsuńKochana ja czekam na te fotki w złotym zbożu,z pewnością będziesz wyglądać pięknie:)
OdpowiedzUsuńJa właśnie zaczęłam krótki urlopik i w poniedziałek w rodzinne strony, a dzisiaj mega się nasprzątałam w chałupce😉
Od jutra ma być ciepło i słonecznie, więc pewnie to wykorzystam :D
UsuńBardzo ładne zdjęcia! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤
UsuńZ urlopem w tym roku ze wzgledu na zmiany w pracy troche gorzej, ale mam w planach nadrobić zaległości w przyszłym roku :-) Zdjęcia moim zdaniem wyszły fajnie :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, aby się udało ❤
Usuńnowy obiektyw super sprawa
OdpowiedzUsuńA jaka frajda :D
UsuńŚwietne zdjęcia :) Ja już po urlopie, następne dłuższe wolne planuje dopiero na wrzesień, ale pociesza mnie, że jeszcze mamy lato i ciepłą, słoneczną pogodę :D
OdpowiedzUsuńPogoda bywa ostatnio kapryśna, ale nie można narzekać, trzeba korzystać :D
UsuńCudownie wyszłaś na tych zdjęciach! Niech obiektyw dobrze służy!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, po kilku razach sprawuje się całkiem dobrze i mam nadzieję, że tak będzie dalej :D
Usuń