Pamiętacie, recenzje książki z Biedronki? To kolejna książka z Biedronki w mojej mini biblioteczce. Kolejna książka dla młodzieży. "Magiczna gondola" Evy Völler opowiada historię mojej rówieśniczki, 17-letniej Anny, której niepozorne wakacje w Wenecji zamieniły się w niezwykłą przygodę.
W Wenecji, znanej z przepięknych gondol obowiązują przepisy, które zabraniają pływania gondol innego koloru niż czarny. Podczas parady historycznych gondol w oczy rzuca się jej czerwona gondola, ta sama, którą widziała już wcześniej w mieście. Niestety w wyniku nieszczęśliwego wypadku dziewczyna wpada do wody, ratuje ją chłopak z tejże gondoli.
Wtedy dzieje się coś, czego nikt by się nie spodziewał. Magiczna gondola zadziałała jak wehikuł czasu i Anna znalazła się w Wenecji, ale tej sprzed kilkuset lat. Spotyka ją wiele przygód u boku tajemniczego mężczyzny.
Książkę bardzo przyjemnie się czyta, najbardziej urzekła mnie tymi opisami Wenecji. Naprawdę poczułam się, jakbym tam była wraz z bohaterami. Cała historia jest dynamiczna, ale to wszystko się ze sobą łączy, płynnie przechodzi się przez każdą stronę. Nie ma zbędnych przestojów, nadmiernych opisów. Tę książkę się pochłania, nie czyta, pochłania. Nie zabrakło w niej niespodziewanych momentów, ale nie chcę zbyt wiele zdradzać. Niech to pozostanie, więc słodką tajemnicą, którą zgłębią zainteresowani.