Dzień dobry, a właściwie z racji, że już dosyć późno to dobry wieczór! Dzisiaj przychodzę do Was z takim dość refleksyjnym postem. Dawno takiego nie było, więc pora to nadrobić. Tym bardziej że jesień, która aktualnie trwa za oknem, jest takim czasem zadumy, refleksji, wreszcie możemy zatrzymać się i w spokoju, w ciszy pomyśleć.
Być może kiedyś zastanawialiście się, czy jest coś, do czego można przyrównać życie ludzkie, czy jest coś, z czym je możemy zestawić. Myślę, że takich rzeczy jest sporo, ja bym przyrównała życie do podróży pociągiem.
Kiedy pojawiamy się na świecie, wsiadamy do wagonu wraz z rodzicami, zasiadamy w przedziale i rozpoczynamy swoją podróż zwaną ŻYCIE. Rodzice opiekują się nami, starają się, aby niczego nam nie brakowało, dokładają wszelkich starań, aby wychować nas na jak najlepszych ludzi. W międzyczasie my wchodzimy w fazę dojrzewania, zaczynamy eksplorować świat, odwiedzamy inne wagony, zapoznajemy się w nich z nowymi twarzami, nawiązujemy znajomości, przyjaźnie, pojawiają się zauroczenia, miłości. Część z tych osób zasiądzie w naszym przedziale na dłużej, a niektórzy zrezygnują ze wspólnego przeżywania tego okresu podróży, pozostawiając po sobie pustkę. Musimy liczyć się z tym, że na pewnej stacji rodzice wysiądą, ale w jej trakcie w naszym życiu pojawi się miłość naszego życia, dzieci, wnuki, być może prawnuki, którzy będą kontynuowali tę podróż razem z nami.
Nasza podróż będzie pełna szczęśliwych, radosnych chwil, pełnych uśmiechu, ale też i smutku, łez. Z pewnością napotkamy na swojej drodze jakieś trudności, z którymi będziemy musieli się zmierzyć. Na pewnej stacji, nie wiadomo na jakiej, nie wiadomo kiedy skończy się jednak ona i będziemy musieli wysiąść z tego pociągu, pozostawiając po sobie jedynie wspomnienia tym, którzy będą jechali pociągiem dalej, dlatego trzeba cieszyć się z każdej chwili, innym dawać z siebie tylko wszystko to, co najlepsze, aby te wspomnienia związane z nami były jak najpiękniejsze.
Kiedy wysiądziemy już z tego pociągu, wreszcie spotkamy się z tymi, którzy opuścili go, wysiadając na wcześniejszych stacjach, z naszymi bliskimi, których musieliśmy pożegnać i znowu będziemy razem.
Zapraszam Was również oczywiście na weekendowe wpisy dziewczyn:
1. Marzeny - Naturalnie Piękna
2. Magdy - Domowy Klimacik
3. Doroty - W blasku marzeń
4. Moniki - Kosmetykofanki
5. Ani - Świat Toli
6. Basi - Retromama
7. Anety - Anszpi
8. Grażyny - Granivera
Pięknie to opisałaś, ciekawa jestem ile tej drogi mi jeszcze zostało :)
OdpowiedzUsuńTego nie wie nikt, dlatego trzeba gospodarować swoim czasem jak najlepiej ❤
UsuńBardzo poruszasz emocjonalnie.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ten post tak do Ciebie trafił ❤
UsuńTrafne porównanie, nigdy głębiej się nad tym nie zastanawiałam :)
OdpowiedzUsuńA warto czasami się zatrzymać i zastanowić nad tym :D
UsuńJuż komentowałam twój wpis na instagramie. Bardzo pięknie to wszystko rozwinęłaś. Jesteś niezwykle wrażliwą i mądrą osobą.
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się, że ten post wywołał takie pozytywne odczucia ❤
UsuńCiekawa refleksja i trafna metafora.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję, trzymaj się cieplutko! ❤
UsuńPodoba mi się bardzo Twoja refleksja na temat życia i porównanie go do podróży pociągiem :)
OdpowiedzUsuńCo do pociągów nigdy nie jechałam tym środkiem lokomocji :D
Ja jechałam może raz i to szynobusem, ale nic straconego, może jeszcze się uda przejechać pociągiem :D
UsuńWspaniały pomysł. Bardzo dobra metafora.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Dziękuję, bardzo mi miło :D Pozdrawiam! ❤
UsuńOstatnio miewam takie przemyślenia, że życie to taka podróż. Masz bardzo mądre i dojrzałe podejście, jak na tak młodą osobę. Zwykle młodzi ludzie gonią tylko za rozrywką, takie przemyślenia są im bardzo dalekie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, niezwykle miło mi słyszeć takie słowa ❤ Mnie nie interesują zbytnio imprezy, używki - to zdecydowanie nie moje klimaty, myślę, że jeszcze nie raz Was zaskoczę jakimś takim postem :D
UsuńPiękny wpis, chociaż na wszystko mam troszkę inne spojrzenie, raczej nie nastawiam się na spotkanie z bliskimi, których już nie ma <3 Ale lubię zgłębiać badania w tym temacie :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za ten komentarz, to jest super, że masz swoje zdanie i potrafisz je wyrażać :D
UsuńPiękny tekst, głęboki i skłaniający do refleksji :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że masz takie pozytywne odczucia, co do niego :D
UsuńKiedy ja ostatnio jechałem pociągiem? Do Lubartowa za komuny jeździłem po pustaki.
OdpowiedzUsuńO, jaki zbieg okoliczności :D
UsuńBardzo mądrze to wszystko opisałaś. Mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się ze wszystkimi na ostatniej stacji :)
OdpowiedzUsuńTrzeba w to głęboko wierzyć, że tak będzie :D
UsuńDla mnie jesień absolutnie nie jest czasem zadumy i refleksji. Nie wiem skąd popularność na to, może przez media?
OdpowiedzUsuńJesień to dla mnie czas niezwykle urokliwy, przyroda zmienia się nie do poznania, staje się złota, elastyczna, każdego dnia inna.
Ciekawe porównanie. Masz czułe serce.
Być może i tak faktycznie jest, że media w nas to zakorzeniły, mówiąc, że przyroda obumiera, drzewa tracą liście, coraz częściej pada, niektóre dnie są szare, krótkie, robi się chłodniej :D
UsuńBardzo mądry i refleksyjny tekst.
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz :D
UsuńCałe nasze życie jest podróżowaniem:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności zostawiam moc na cały nowy tydzień:)
Dziękuję, dużo zdrowia! :D
UsuńPiękne porównanie. Bardzo lubię czytać takie przemyślenia. :) Skojarzenie z podróżą pociągiem jak najbardziej bardzo trafne i przyjemne, klimatyczne zdjęcia. ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcia były pierwsze, gdyż bardzo spodobał mi się ten klimat tej stacji, potem pojawił się pomysł na takie wykorzystanie :D
UsuńCiekawe porównanie. Pozdrawiam, Pola
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam ❤
UsuńDobre porównanie ❤
OdpowiedzUsuńMiło, że tak uważasz :D
UsuńDokładnie tak samo czułam przez całe życie, ze jesteśmy uczestnikami podróży, wsiadamy do pociągu i nie wiemy, na jakiej stacji wysiądziemy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję za pozdrowienia, również serdecznie pozdrawiam ❤
UsuńO matko! Świetne porównanie, świetny post. Bardzo mi się podoba to, jak to opisałaś. Poruszyło moją wyobraźnię i moje emocje :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że post wzbudził w Tobie takie emocje :D
UsuńPiękny wpis Melka. Jakże refleksyjny. Chyba najważniejsze - kochać ludzi, tak szybko odchodzą. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi, że post się podoba :D Pozdrawiam! ❤
UsuńOh very inspiring post darling
OdpowiedzUsuńGood post
Thank you! ❤
UsuńŻycie i pociąg to piękna metafora, aczkolwiek ja uważam że na końcu mojej drogi przesiądę się do innego pociągu i wyruszę nową, nieznaną podróż.
OdpowiedzUsuńTo też piękna wizja ❤
UsuńBardzo ciekawy, trafny post. Nigdy nie patrzyłam na to z tej strony :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że wpis się podoba :D
UsuńŚwietnie napisany post. Tyle razy podróżowałam pociągiem i nigdy mi nie przyszło do głowy takie porównanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nowy post :) jusinx.blogspot.com.
Super, że wpis Ci się podoba :D Pozdrawiam serdecznie! ❤
UsuńBardzo trafne porównanie. Mam nadzieję, że na ostatniej stacji będzie tak, jak napisałaś.
OdpowiedzUsuńMiejmy taką nadzieję :D
UsuńWszyscy się już wypowiedzieli w kwestii wpisu a ja pochwalę zdjęcia. Piękne!
OdpowiedzUsuńDziękuję, ta stacja ma swój urok :)
UsuńWitaj Amelio ! Jestem tu po raz pierwszy. Tak mnie ujęłaś tym swoim pisaniem, że... mam ciarki. Rozwaliłaś mnie totalnie... Cała prawda o życiu - jest w tej podróży pociągiem. Cudnie !!! Kochana, odwiedzać Cię będę !!! Tylko pisz, pisz... Ściskam mocno i pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńOjejku, dziękuje serdecznie, jest mi niezmiernie miło :D Na pewno będą pojawiać się jeszcze takie wpisy, zachęcam do obserwacji ❤
UsuńGenialne to opisałaś
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤
UsuńCiekawa refleksja i porównanie naszego życia do pociągu. Oby w naszym życiu było jak najwięcej pozytywnych chwil :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że tak, niech tak będzie :D
UsuńFajnie to napisałaś. Ja pewnie zrobiłabym to w postaci wiersza, jeśli oczywiście będę mieć wenę...
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, trzymam kciuki za jego realizację, ja niestety nie mam takiego talentu :D
UsuńPiękne porównanie Naszego życia do podróży pociągiem!
OdpowiedzUsuńMi również ono się bardzo podoba :D
UsuńTrafne porównanie podróż pociągiem do życia. Pobudza do różnych przemyśleń.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem wykorzystać ten czas, który jest nam dany a nie marnować go.
Pozdrawiam i miłego tygodnia.
Oczywiście, że tak, starajmy się wykorzystywać ten czas jak najlepiej :D Tobie również życzę miłego tygodnia! ❤
UsuńBardzo ciekawe. Dałaś mi do myślenia.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ciebie zaintrygowałam :D
UsuńCiekawe porównanie i bardzo trafne!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Również Cię serdecznie pozdrawiam ❤
UsuńPięknie napisane:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie!
Dziękuję, również pozdrawiam ❤
UsuńBardzo fajny i refleksyjny post😊 pozdrawiam 😊
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba :D
UsuńI follow your blog - it's great place! :)
OdpowiedzUsuńThank you! ❤
UsuńJa również tak jak ty porównałabym życie do podróży pociągiem :) To prawda, że rodzice w pewnej chwili wysiądą na stacji i duża część ludzi prawdopodobnie zniknie z naszego życia, dlatego czasem dobrze jest się nauczyć przebywania sam na sam z własną osobą :) Samo życie jest pełne radosnych chwil i smutków. Mam taką nadzieję, że kiedy wysiądziemy z tego pociągu to na stacji będą ludzie, którzy już odeszli z tego świata. Bardzo refleksyjny wpis :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Miejmy nadzieję, że jeszcze kiedyś się wszyscy razem spotkamy :D Miłego wieczoru! ❤
UsuńBardzo przyjemnie się czytało ten wpis. I zdjęcia też świetne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się, że ten post został tak dobrze odebrany ❤
UsuńCoś w tym jest! Szczerze mówiąc nigdy wcześniej się nad tym nie zastanawiałam, ale masz dużo racji. Pięknie to ujęłaś :) Widać, że artystyczna dusza z Ciebie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, no myślę, że coś we mnie z tej artystycznej duszy jest :D
Usuńw sumie niezła metafora ;)!
OdpowiedzUsuń:D
UsuńBardzo ciekawie opowiedziane. W sumie jesień to jak mówisz czas na takie refleksje. Jakoś mniej pędzi. Nie tak jak pociąg :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kolorowo i zapraszam do konkursu na mojej stronie!
Dziękuję za zaproszenie, na pewno zajrzę :D
UsuńBardzo dobre porownanie z tym pociagiem. Mysle ze tak wlasnie jest. Nasze zycie jest podroza, a ten wysiadki i przesiadki to pewne epizody. Nie wiemy kogo jeszcze spotkamy na poszczegolnych stacjach i kiedy dotrzemy do celu. Czasem kiedy nam sie zdaje ze pewnych osob juz nie spotkamy one znow staja na naszej drodze w najmniej oczekiwanym momencie. Takie jest zycie Melu :) Pozdrawiam serdecznie i zycze wszystkiego dobrego, tak bez okazji :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, również życzę Ci wszystkiego co najlepsze, w szczególności dużo zdrowia, bo to jest niezwykle ważne ❤
UsuńPiękny i poruszający wpis- rzeczywiśćie, gdy tak na spokojnie się zastanowić, pociąg jest idealnym porównaniem do życia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję, cieszę się, że tak uważasz. Dużo zdrowia! ❤
UsuńŚwietny i bardzo refleksyjny tekst, dziękuję i pozdrawiam 🌷
OdpowiedzUsuńDziękuję, niezmiernie mi miło ❤
UsuńJa rowniez nasze zycie porownalabym do podrozy pociagiem. Pociag z reszta , to moj ulubiony srodek transportu ,mam do niego jakas slabosc, a moja wymarzona praca jest chyba wlasnie praca w pociagu jako konduktor/maszynista ... Bardzo ladny wpis :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam serdecznie! KLIK
W takim razie pozostaje mi tylko trzymać kciuki za to, aby udało Ci się spełnić swoje marzenie :D
UsuńBardzo poruszający tekst, chwyta za serce :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ten wpis tak działa :D
UsuńTekst pełen refleksji - piękny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤
UsuńSuper fotografie :) śliczny wpis
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję ❤
Usuńlubie takie male stacyjki
OdpowiedzUsuńTakie stacje mają w sobie urok :D
UsuńŻycie to niesamowita podróż, której celu nie znamy. Po drodze mamy różne przystanki, czasem dobre, czasem nie.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :D
UsuńCieszę się, że się podoba ❤
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twoje porównanie. Bardzo pasuje i zgadza się wszystko. Tak wygląda nasze życie...
OdpowiedzUsuńNiestety albo stety tak i trzeba się z tym liczyć ;)
UsuńTo prawda. Życie to podróż. Bardzo dobre porównanie.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że są osoby, które wysnuwają podobne wnioski :D
UsuńMam nadzieję, że mój pociąg życia będzie jechał przez długie lata i spotkam jak najwięcej dobrych ludzi na swojej drodze
OdpowiedzUsuńTrzeba w to wierzyć, wtedy to ma szansę się spełnić :D
Usuń