POZNAJMY SIĘ
Witaj!
Mam na imię Amelia, mam 21 lat i nadaję do Ciebie z (Nie)Dzikiego Dalekiego Wschodu Polski – z Lubelszczyzny. Miło mi gościć Cię w moich skromnych progach.

Rozsiądź się wygodnie w fotelu i spędźmy ten czas wspólnie! Positive vibes only! ♡
CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ?
CZYTAJ WIĘCEJ

Zacznij czytać tutaj

Najnowsze na blogu

Pary nie do pary, czyli skarpetki Many Mornings


Na pewno nie jedna osoba z Was doświadczyła rano figli, jakie potrafią płatać skarpetki.  Zawsze wtedy kiedy ich potrzebujemy, śpieszymy się, magicznie ginie jedna skarpetka z pary. Czas goni. Zaczynamy się stresować, ciśnienie wzrasta, zaczynamy się pocić. No i co wtedy robić? Kiedy jest chłodno, z gołymi stopami raczej nie wyjdziemy...

Ja znalazłam sposób na to, aby nie musieć się rano martwić. Na rynku od 2014 roku działa polska marka Many Mornings, która specjalizuje się w produkcji niezwykłych skarpet - skarpet nie do pary.  Na stronie dostępnych jest wiele różnych szalonych wzorów, na których widok buzia się sama uśmiecha. W dzisiejszym poście przedstawię Wam tylko 5 par w wybranych przeze mnie wzorach. Wybór nie był łatwy, ale udało się!


Jesień w pełni, więc nie mogłam nie wybrać żadnych skarpetek w jesiennych motywach. Pierwsza para The Red Fox to skarpetki z motywem uroczych lisków, druga The Squirrels natomiast ma motyw również rudowłosych zwierzątek, czyli wiewiórek. Obie pary, tak samo jak i pozostałe skarpetki, które dzisiaj możecie oglądać na zdjęciach, są w wersji wysokiej, idealnej na chłodniejsze dni, do botków czy kozaków. Oprócz takiej wersji na stronie dostępne są również stopki oraz mocniej wycięte, do bardziej odkrytych butów - balerinki. Na etykietkach dołączonych do skarpetek znajduje się informacja o składzie, która mówi, że w składzie skarpetek dominuje bawełna, stanowiąc aż 80%, na drugim miejscu jest poliamid - 17%, a na trzecim z wartością 3% - elastan. Dzięki dużej zawartości bawełny skóra może swobodnie oddychać i stopa tak szybko się nie poci. Kolorowe motywy na skarpetkach są wyszywane, co widać, kiedy odwróci się skarpetki na drugą stronę, a nie nadrukowane, co według mnie jest na plus. Para skarpetek w tej wersji wysokiej kosztuje 25 zł. Powiedzielibyście, że sporo, jak na skarpetki. Zgadzam się, że to nie jest mała kwota, ale muszę Wam powiedzieć, że skarpetki są naprawdę trwałe i przez naprawdę długi okres czasu pomimo użytkowania pozostają w stanie niemalże idealnym. 


Zdecydowałam się także na 3 pary bardziej zimowe, świąteczne. W sklepach już coraz mocniej czuć święta, pojawiają się Mikołaje z czekolady, dekoracje świąteczne, więc pod tym naporem dałam się skusić na skarpetki z takim motywem. Dwie pierwsze pary The Gingerbread man z motywem pierniczków świątecznych oraz The Nutcracker, czyli Dziadek do orzechów różnią się nieco od tej ostatniej pary Warm Rudolph. Warm Rudolph są skarpetkami grubszymi, ocieplanymi, takimi typowo zimowymi skarpetkami, które zakładamy i czujemy się tak błogo. Skarpetki dostępne są na stronie w 3 wersjach rozmiarowych dla dorosłych: 35-38, 39-42 oraz 43-46. Skarpetki dobrze przylegają do stopy, ale też nie uciskają zbyt mocno. Na stronie dostępne są również wersje dla dzieci, które również mają 3 wersje rozmiarowe: 23-26, 27-30, 31-34. Dzięki mnogości długości, motywów i szerokiej rozmiarówki każdy bez względu na płeć i wiek znajdzie z pewnością na stronie coś dla siebie. 

Marka Many Mornings zadbała nawet o najmniejszy detal, jakim jest połączenie skarpetek w pary. Skarpetki są razem zszyte cieniutką niteczką, którą łatwo obciąć i wyjąć nie uszkadzając skarpet, a nie takimi plastikowymi łącznikami. Z tego, co widziałam, niektórzy już powoli zaczynają kompletować prezenty dla swoich bliskich na nadchodzące święta Bożego Narodzenia. Myślę, że takie skarpetki mogą być świetnym pomysłem na prezent, w szczególności dla osób młodszych, warto tę opcję rozważyć.

Wpis powstał w ramach współpracy.


PODPIS

Komentarze

  1. Markę znam i muszę przyznać, że skarpetki tej marki są wykonane w super jakości :D
    Podobają mi się te skarpetki w liski :D Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i ściskam mocno ❤ Te liski wyglądają przeuroczo :D

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Skarpetki są naprawdę super jakości i jakie ciekawe printy :D

      Usuń
  3. Śliczne skarpety, uwielbiam takie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ma dwa takie wzory jak Ty- te w liski i świąteczne :) Chyba mamy podobny gust ;) Świetnie się sprawdzają. Bardzo je lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O super! Najważniejsze, aby było w stopy ciepło i wygodnie :D

      Usuń
  5. Są cudne ;) A ich jakość uwielbiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, ciekawi mnie jakie wzory masz w swojej kolekcji? ;)

      Usuń
  6. Trzeba propsować tego, kto wpadł na taki genialny skarpetkowy pomysł par nie do pary. Mistrz! 👍✌️😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mistrz, mistrz, Nobla mu trzeba za to dać, haha :D

      Usuń
  7. Uwielbiam takie skarpety :D!

    https://xgabisxworlds.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Mamy skarpety z tego sklepu, już dość długo i z pełnym przekonaniem mogę polecić. Piorę często, a one nadal świetnie wyglądają :)
    Super wzory wybrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne są te skarpetki. Ja też ostatnio kupiłam sobie puchowe, grube skarpety, które Uwielbiam nosić właśnie jesienią i zimę. Nie znoszę chodzić w kapciach po domu, więc takie grube skarpetki są świetne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie lubię chodzić po domu w kapciach, ale ostatnio się do kapci coraz mocniej przekonuję :D

      Usuń
  10. Uwielbiam kolorowe skarpetki we wzorki, a takie nie do pary to też coś świetnego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno jest to coś ciekawego, takie wzorzyste skarpetki nie do pary. Nie można przejść obok nich obojętnie :D

      Usuń
  11. Ależ one są genialne :) super pomysł na prezent :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, ktoś to wymyślił uratował poranki wielu osób :D

      Usuń
  12. Bardzo lubie takie skarpetki nie do pary, dla mnie to świetny sposób na wyrażenie siebie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością tak jest, że takimi zwariowanymi skarpetkami możemy wyrazić siebie :D

      Usuń
  13. Takie skarpetki to nieodłączny element każdej mojej jesieni :))
    OBSERWUJĘ I ZAPRASZAM.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakie fajne kolorowe :D Ja mam wszystkie skarpetki identyczne wiec nie mam tego problemu ,haha!

    Pozdrawiam i zapraszam serdecznie! KLIK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To też jest jakiś pomysł, aby zwalczyć ten problem :D

      Usuń
  15. Bardzo popularne teraz są te skarpetki nie od pary.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie szukam skarpetek do pary, bo wszystkie kupuję czarne^^. Nie jestem fanką takich skarpetek, ale w zeszłym roku zamawiałam tego typu znajomym na prezent, ale z innej stronki :)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To też jakiś plan - wszystkie skarpetki jednakowe :D Dziękuję i również Ciebie serdecznie pozdrawiam ❤

      Usuń
  17. Jak ja szaleńczo kocham takie kolorowe skarpetki ! :)
    Zarówno te w jesienne jak i zimowe wzory skradły moje serce :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Choruje na takie i po prostu musze je w koncu miec. Maja piekne kolory i wzorki. Takie zywe, wesole. Moja corka ostatnio poszla do szkoly w kazdej innej :) dyrektor sie troche zdziwil a ona do niego : "Panie dyrektorze, taka moda teraz jest" Usmial sie i machnal reka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, ciekawe jest, że w ogóle dyrektor zwrócił uwagę na taki detal :D

      Usuń
  19. Skarpetki w liski są rewelacyjne :D


    https://psiarskilifestyle.pl/

    OdpowiedzUsuń
  20. Rewelacyjne są :) zarówno te w jesienne wzory, jak i Świąteczne, idealne na prezent :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Święta coraz bliżej :D Dziękuję i również pozdrawiam! ;)

      Usuń
  21. Mam te ostatnie świąteczne. Są bardzo fajne i ciepłe zarazem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Święta tuż tuż, więc będzie wiele okazji, aby je założyć :D

      Usuń
  22. Ciekawie się prezentują takie skarpetki. Ostatnio kupiłam takie nie do pary pod choinkę swoim bliskim. Sobie też. Niby nie do pary, ale jednak coś je łączy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, no właśnie o to chodzi, że skarpetki nie do pary, ale jednak do pary :D

      Usuń

Prześlij komentarz

Hej,
Witam Cię na moim blogu, blogu na którym sporo się dzieje. Dziękuję za Twoją obecność i za każdy pozostawiony tutaj przez Ciebie ślad. Dziękuję za każdy komentarz, za Twoją obserwację. ❤ Życzę Ci miłego pobytu! Amelia