Na pewno nie jedna osoba z Was doświadczyła rano figli, jakie potrafią płatać skarpetki. Zawsze wtedy kiedy ich potrzebujemy, śpieszymy się, magicznie ginie jedna skarpetka z pary. Czas goni. Zaczynamy się stresować, ciśnienie wzrasta, zaczynamy się pocić. No i co wtedy robić? Kiedy jest chłodno, z gołymi stopami raczej nie wyjdziemy...
Ja znalazłam sposób na to, aby nie musieć się rano martwić. Na rynku od 2014 roku działa polska marka Many Mornings, która specjalizuje się w produkcji niezwykłych skarpet - skarpet nie do pary. Na stronie dostępnych jest wiele różnych szalonych wzorów, na których widok buzia się sama uśmiecha. W dzisiejszym poście przedstawię Wam tylko 5 par w wybranych przeze mnie wzorach. Wybór nie był łatwy, ale udało się!
Jesień w pełni, więc nie mogłam nie wybrać żadnych skarpetek w jesiennych motywach. Pierwsza para The Red Fox to skarpetki z motywem uroczych lisków, druga The Squirrels natomiast ma motyw również rudowłosych zwierzątek, czyli wiewiórek. Obie pary, tak samo jak i pozostałe skarpetki, które dzisiaj możecie oglądać na zdjęciach, są w wersji wysokiej, idealnej na chłodniejsze dni, do botków czy kozaków. Oprócz takiej wersji na stronie dostępne są również stopki oraz mocniej wycięte, do bardziej odkrytych butów - balerinki. Na etykietkach dołączonych do skarpetek znajduje się informacja o składzie, która mówi, że w składzie skarpetek dominuje bawełna, stanowiąc aż 80%, na drugim miejscu jest poliamid - 17%, a na trzecim z wartością 3% - elastan. Dzięki dużej zawartości bawełny skóra może swobodnie oddychać i stopa tak szybko się nie poci. Kolorowe motywy na skarpetkach są wyszywane, co widać, kiedy odwróci się skarpetki na drugą stronę, a nie nadrukowane, co według mnie jest na plus. Para skarpetek w tej wersji wysokiej kosztuje 25 zł. Powiedzielibyście, że sporo, jak na skarpetki. Zgadzam się, że to nie jest mała kwota, ale muszę Wam powiedzieć, że skarpetki są naprawdę trwałe i przez naprawdę długi okres czasu pomimo użytkowania pozostają w stanie niemalże idealnym.
Zdecydowałam się także na 3 pary bardziej zimowe, świąteczne. W sklepach już coraz mocniej czuć święta, pojawiają się Mikołaje z czekolady, dekoracje świąteczne, więc pod tym naporem dałam się skusić na skarpetki z takim motywem. Dwie pierwsze pary The Gingerbread man z motywem pierniczków świątecznych oraz The Nutcracker, czyli Dziadek do orzechów różnią się nieco od tej ostatniej pary Warm Rudolph. Warm Rudolph są skarpetkami grubszymi, ocieplanymi, takimi typowo zimowymi skarpetkami, które zakładamy i czujemy się tak błogo. Skarpetki dostępne są na stronie w 3 wersjach rozmiarowych dla dorosłych: 35-38, 39-42 oraz 43-46. Skarpetki dobrze przylegają do stopy, ale też nie uciskają zbyt mocno. Na stronie dostępne są również wersje dla dzieci, które również mają 3 wersje rozmiarowe: 23-26, 27-30, 31-34. Dzięki mnogości długości, motywów i szerokiej rozmiarówki każdy bez względu na płeć i wiek znajdzie z pewnością na stronie coś dla siebie.
Marka Many Mornings zadbała nawet o najmniejszy detal, jakim jest połączenie skarpetek w pary. Skarpetki są razem zszyte cieniutką niteczką, którą łatwo obciąć i wyjąć nie uszkadzając skarpet, a nie takimi plastikowymi łącznikami. Z tego, co widziałam, niektórzy już powoli zaczynają kompletować prezenty dla swoich bliskich na nadchodzące święta Bożego Narodzenia. Myślę, że takie skarpetki mogą być świetnym pomysłem na prezent, w szczególności dla osób młodszych, warto tę opcję rozważyć.
Wpis powstał w ramach współpracy.
Markę znam i muszę przyznać, że skarpetki tej marki są wykonane w super jakości :D
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te skarpetki w liski :D Pozdrawiam.
Dziękuję i ściskam mocno ❤ Te liski wyglądają przeuroczo :D
Usuńświetne :)
OdpowiedzUsuńSkarpetki są naprawdę super jakości i jakie ciekawe printy :D
UsuńŚliczne skarpety, uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńKtóra para najbardziej wpadła Ci w oko? :D
UsuńMa dwa takie wzory jak Ty- te w liski i świąteczne :) Chyba mamy podobny gust ;) Świetnie się sprawdzają. Bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńO super! Najważniejsze, aby było w stopy ciepło i wygodnie :D
UsuńSą cudne ;) A ich jakość uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńO, ciekawi mnie jakie wzory masz w swojej kolekcji? ;)
UsuńTrzeba propsować tego, kto wpadł na taki genialny skarpetkowy pomysł par nie do pary. Mistrz! 👍✌️😉
OdpowiedzUsuńMistrz, mistrz, Nobla mu trzeba za to dać, haha :D
UsuńUwielbiam takie skarpety :D!
OdpowiedzUsuńhttps://xgabisxworlds.blogspot.com/
Super! :D
UsuńMamy skarpety z tego sklepu, już dość długo i z pełnym przekonaniem mogę polecić. Piorę często, a one nadal świetnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńSuper wzory wybrałaś :)
Dziękuję, ciekawi mnie jakie wzory Wy macie? :D
UsuńŚwietne są te skarpetki. Ja też ostatnio kupiłam sobie puchowe, grube skarpety, które Uwielbiam nosić właśnie jesienią i zimę. Nie znoszę chodzić w kapciach po domu, więc takie grube skarpetki są świetne.
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię chodzić po domu w kapciach, ale ostatnio się do kapci coraz mocniej przekonuję :D
UsuńUwielbiam kolorowe skarpetki we wzorki, a takie nie do pary to też coś świetnego!
OdpowiedzUsuńNa pewno jest to coś ciekawego, takie wzorzyste skarpetki nie do pary. Nie można przejść obok nich obojętnie :D
UsuńAleż one są genialne :) super pomysł na prezent :)
OdpowiedzUsuńOj tak, ktoś to wymyślił uratował poranki wielu osób :D
UsuńBardzo lubie takie skarpetki nie do pary, dla mnie to świetny sposób na wyrażenie siebie :D
OdpowiedzUsuńZ pewnością tak jest, że takimi zwariowanymi skarpetkami możemy wyrazić siebie :D
UsuńTakie skarpetki to nieodłączny element każdej mojej jesieni :))
OdpowiedzUsuńOBSERWUJĘ I ZAPRASZAM.
Ekstra! :D
UsuńJakie fajne kolorowe :D Ja mam wszystkie skarpetki identyczne wiec nie mam tego problemu ,haha!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam serdecznie! KLIK
To też jest jakiś pomysł, aby zwalczyć ten problem :D
UsuńOh very cute socks darling
OdpowiedzUsuńThanks!
UsuńBardzo popularne teraz są te skarpetki nie od pary.
OdpowiedzUsuńI podejrzewam, że moda ta szybko nie minie :D
UsuńNie szukam skarpetek do pary, bo wszystkie kupuję czarne^^. Nie jestem fanką takich skarpetek, ale w zeszłym roku zamawiałam tego typu znajomym na prezent, ale z innej stronki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
To też jakiś plan - wszystkie skarpetki jednakowe :D Dziękuję i również Ciebie serdecznie pozdrawiam ❤
UsuńJak ja szaleńczo kocham takie kolorowe skarpetki ! :)
OdpowiedzUsuńZarówno te w jesienne jak i zimowe wzory skradły moje serce :)
Super ❤
UsuńNa pewno wpadnę :D
OdpowiedzUsuńChoruje na takie i po prostu musze je w koncu miec. Maja piekne kolory i wzorki. Takie zywe, wesole. Moja corka ostatnio poszla do szkoly w kazdej innej :) dyrektor sie troche zdziwil a ona do niego : "Panie dyrektorze, taka moda teraz jest" Usmial sie i machnal reka.
OdpowiedzUsuńHaha, ciekawe jest, że w ogóle dyrektor zwrócił uwagę na taki detal :D
UsuńSkarpetki w liski są rewelacyjne :D
OdpowiedzUsuńhttps://psiarskilifestyle.pl/
Ten lisi motyw jest chyba najbardziej uroczym :D
UsuńRewelacyjne są :) zarówno te w jesienne wzory, jak i Świąteczne, idealne na prezent :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwięta coraz bliżej :D Dziękuję i również pozdrawiam! ;)
UsuńMam te ostatnie świąteczne. Są bardzo fajne i ciepłe zarazem :)
OdpowiedzUsuńŚwięta tuż tuż, więc będzie wiele okazji, aby je założyć :D
UsuńCiekawie się prezentują takie skarpetki. Ostatnio kupiłam takie nie do pary pod choinkę swoim bliskim. Sobie też. Niby nie do pary, ale jednak coś je łączy.
OdpowiedzUsuńSuper, no właśnie o to chodzi, że skarpetki nie do pary, ale jednak do pary :D
Usuń