POZNAJMY SIĘ
Witaj!
Mam na imię Amelia, mam 21 lat i nadaję do Ciebie z (Nie)Dzikiego Dalekiego Wschodu Polski – z Lubelszczyzny. Miło mi gościć Cię w moich skromnych progach.

Rozsiądź się wygodnie w fotelu i spędźmy ten czas wspólnie! Positive vibes only! ♡
CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ?
CZYTAJ WIĘCEJ

Zacznij czytać tutaj

Najnowsze na blogu

Ulubieńcy z szafy


Witajcie kochani, jak Wam mija niedziela? Dziś przygotowałam dla Was szybki wpis o moich 5 ulubionych rzeczach z mojej szafy, takich moich "must have'ach", o rzeczach, które najczęściej zakładam, noszę. Koniecznie napiszcie mi w komentarzach, co Wy najczęściej nosicie.

1. RAMONESKA


Dla mnie ramoneska, skórzana lub skóropodobna ramoneska, to od wielu lat hit, z resztą tak jak kurtka jeansowa, choć z tą akurat ramoneska wygrywa - ponadczasowa, i do stylizacji bardziej na rockowo, i na luzie, do wielu rzeczy pasuje: i do spodni, i do spódnic, i do sukienek. Po prostu hit hitów! Zresztą widać to często na moich zdjęciach, że ramoneska przeważa w wielu stylizacjach. 



 2. T-SHIRT


Moimi kolejnymi ulubieńcami są t-shirty (kto by ich nie lubił). Lubię proste jednolite t-shirty najlepiej w ciemnym kolorze, coby trochę wytrwały, bo mam psa przytulaka, który nie patrzy na to, czy ma czyste łapki. Najczęściej jest to po prostu czarny tees z delikatną grafiką, napisem, logo. Nie przepadam za bluzkami we wzorki, które później trudno wkomponować w stylizację. Stawiam na "bezpieczne kolory".


3.  MARYNARKI/NARZUTKI


Uwielbiam wszelkie marynarki, narzutki, ostatnio wręcz katuję marynarkę z Dresslily, ponieważ pogodę mamy, jaką mamy, ni to ciepło, ni to zimno, w samym t-shircie do szkoły nie wyjdę, bo zmarznę, w ramonesce rzadko do szkoły chodzę, bo w niej będzie mi znowu za ciepło, więc idealnym rozwiązaniem są takie marynarki czy jakieś nie za grube narzutki, w których ani nie zmarznę zbytnio, ani się nie zgrzeję. 


4. KOSZULE


Kolejną pozycję stanowią koszule, ALE! koszule bez tradycyjnych kołnierzyków pod samą szyję, tylko takie z delikatnym dekoltem w literkę V.  Nie wiem, dlaczego, ale uważam, że takie koszule prezentują się o wiele lepiej, a i są troszkę wygodniejsze. 

5. GOLF


Na 5 miejscu uplasował się golf, zwykły klasyczny golf, który przydaje się szczególnie wtedy, gdy za oknem zimno, plucha - brązowy, czarny, różowy, nie ma to większego znaczenia, ważne, aby "nie gryzł" i nie drapał. Bardzo często nie jest to też taki klasyczny wysoki golf a bardziej coś w typie półgolfu. 

I oto moja cudowna, wspaniała 5! 5 ulubionych rzeczy, 5 ulubionych kategorii ubrań, bez których nie wyobrażam sobie życia! A Wy podzielicie się ze mną swoimi ulubieńcami?! 


PODPIS

Komentarze

  1. Najbardziej spodobała mi się ramoneska, te marynarki i golf. Sama lubię sukienki- ale nie wszystkie. Mam nadzieję, że w tym roku będę miała ich okazję sporo nosić. Lubię też bardzo takie dresowe, ale eleganckie spodnie :D Są mega wygodne

    Blog
    Nowy filmik na kanale- zapraszam:>


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kocham sukienki, ale latem, bo nie muszę nosić rajstop :)

      Usuń
  2. Kocham golfy, a zwłaszcza te czarne i obcisłe, mam ich dosyć sporo;) . Bardzo też spodobała mi się ta marynarka. Od dawna zbierałam się by jakąś kupić, tak samo ramoneską haha

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Hej,
Witam Cię na moim blogu, blogu na którym sporo się dzieje. Dziękuję za Twoją obecność i za każdy pozostawiony tutaj przez Ciebie ślad. Dziękuję za każdy komentarz, za Twoją obserwację. ❤ Życzę Ci miłego pobytu! Amelia