POZNAJMY SIĘ
Witaj!
Mam na imię Amelia, mam 21 lat i nadaję do Ciebie z (Nie)Dzikiego Dalekiego Wschodu Polski – z Lubelszczyzny. Miło mi gościć Cię w moich skromnych progach.

Rozsiądź się wygodnie w fotelu i spędźmy ten czas wspólnie! Positive vibes only! ♡
CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ?
CZYTAJ WIĘCEJ

Zacznij czytać tutaj

Najnowsze na blogu

To mnie już irytuje!

Jest dużo rzeczy, które mnie irytują, denerwują, chociażby... nieporządek. Nie jestem jakąś pedantką, ale lubię wiedzieć, co gdzie mam. Nie cierpię, kiedy nie ma w domu jakiejś organizacji albo kiedy coś poukładam, a potem dosłownie za 5 min znowu panuje syf. Nie lubię też, robienia rzeczy na tzw. odpierdziel. Według mnie trzeba robić tak, aby było jak najlepiej, a nie aby po prostu było. Denerwuje mnie to okrutnie, bo czasami wystarczy naprawdę niewiele, aby był ten efekt idealny, a i tak się komuś nie chce włożyć nieco więcej pracy, poświęcić więcej czasu.


Najbardziej jednak nie cierpię nachalności. Szlag mnie jasny trafia, gdy dostaję coraz to nowsze, wybrakowane propozycje super, hiper pracy zdalnej w komentarzach na Instagramie, czy w wiadomościach prywatnych. Zazwyczaj jest to kilka słów o jakiejś super ofercie, o jakimś projekcie, o jakiejś współpracy, a kiedy zapytam o szczegóły, okazuje się, że to kolejna propozycja pracy jako konsultantka w Oriflame, Avon czy w innej marce. I nie zrozumcie mnie źle, nie przeszkadza mi, kiedy ktoś napisze mi o takiej możliwości, ale kiedy staje się natarczywy, kiedy stara się za wszelką cenę przekonać mnie do pracy takiego typu, nie rozumiejąc słowa "nie" i zazwyczaj jeszcze ma zamiar wprowadzić mnie w jakieś poczucie winy słowami, że "jak się chce, to na wszystko można znaleźć czas". Ja naprawdę, gdybym była zainteresowana, miałabym czas, to na pewno bym taką propozycję rozważyła, ale w tym momencie pracuję od rana do popołudnia, bloguję, do tego obowiązki domowe i zaczyna mi brakować doby. Wcześniej było sporo obowiązków szkolnych, być może wkrótce będzie akademickich, no i ja niestety nie dam rady się rozerwać, no nie dam a takim zachowaniem, tylko ktoś mnie utwierdza w przekonaniu, że to chyba nie dla mnie, jeśli polega to na werbowaniu nowych osób do swoich zespołów i to w taki sposób.

Żadna praca nie hańbi.  Bez znaczenia jest czy ktoś pracuje jako szambonurek, sprzątaczka, prawnik, czy pełni jakiś wysoki urząd. Każdy zawód wymaga szacunku. Jeśli ktoś dobrze się czuje, zarabiając pieniądze właśnie, pracując jako konsultant w jakiejś marce kosmetycznej czy nie kosmetycznej to czemu nie, może proponować pracę innym, a nuż ktoś się skusi, ale niech nie będzie taki nachalny w swoich propozycjach, bo w taki sposób tylko odstrasza. Ja rozumiem raz zapytać, ale nie kilkanaście i jeszcze mieć jakiś problem z tym że ktoś odmawia. Jeśli odmawia, to raczej ma jakiś ważny powód i należałoby okazać wyrozumiałość. Kto wie, może za jakiś czas sam się odezwie... Na pewno nie odezwie się do osoby natrętnej, tylko do tej, która była kulturalna, cierpliwa, wyrozumiała. Co nagle to po diable - jak to mówią. 


 PODPIS

Komentarze

  1. Nachalność jest chyba najgorszą cechą. Niektórzy chyba nie potrafią pogodzić się z odmową.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba tak, nie rozumieją, że tym oddalają ludzi od siebie. Dziękuję i również pozdrawiam :D

      Usuń
  2. Też nie lubię nieporządku,u mnie w domu ze stołu mogę sprzątać sto razy na dzień, a i tak za chwilę leży na nim połowa salonu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie to chyba największy nieporządek panuje w kuchni i w łazience. Nie zdążę wszystkiego pochować i już znowu wszystko stoi na wierzchu na blacie :D

      Usuń
  3. Konsultantki potrafią być natarczywie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ja się z Tobą zgadzam! Też nienawidzę takiej chamskiej nachalności... To jest skuteczny odstraszacz 😂 natomiast również, tak samo jak Ty, wychodzę z założenia że jeśli coś robić to albo dobrze albo wcale 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ileż można tak maltretować biednego człowieka, jeszcze czasami zadając tak jak Natalia niżej napisała setki zbędnych pytań, które jeszcze tylko bardziej potęgują zdenerwowanie :D

      Usuń
  5. W pełni się z Tobą zgadzam. Jeżeli nie jesteśmy zainteresowani ofertą współpracy/ pracy to nie należy nachalnie namawiać do zmiany swojej decyzji. Nie raz proponowano mi pracę zdalną... osobiście nie jestem przekonana do takiej formy zarabiania. Kulturalnie podziękowałam. W odpowiedzi zadano mi setki pytań: - dlaczego, co stoi na przeszkodzie, czy rzeczywiście nie znajdziesz czasu? Nie była to komfortowa sytuacja.

    Bardzo ładnie wyglądasz :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i również pozdrawiam <3 Oj, zapomniałam o tych pytaniach, to też często się zdarza. Dodatkowo w zakłopotanie jesteśmy wprowadzani, jeśli tę pracę proponuje w taki nachalny sposób ktoś, kogo znamy w rzeczywistości, wtedy wielu osobom trudno przychodzi podziękować za taką ofertę ze względu na tę znajomość.

      Usuń
  6. Niestety, i przez te praktyki teraz ciężko znaleść pracowników. Ogłaszam się bo potrzebuję pomocy przy blogu, sprzedaży itp. i jest lipa. Mi ostatnio z Duolife czy jakoś tak męczył, bo ciężko zrozumieć że już mam dwie firmy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, może to mieć odzwierciedlenie w tym, że im więcej takich ofert pracy zdalnej to ludzie w normalnej propozycji pracy online upatrują jakichś haczyków :D

      Usuń
  7. Prawda, nie ma chyba nic gorszego od nachalności. Ale co poradzisz... Taki ich rodzaj pracy, podobnie zresztą jak z tymi wszystkimi akwizytorami, call center, itp. Jedynie co pozostaje to chyba blokowanie takich "pracodawców".
    Ps.
    Mamy ten sam szablon na blogu 😃

    Pozdrawiam serdecznie
    Piotrek (Muzyka na Kółkach)
    www.muzykanakolkach.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja takie propozycje olewam, od razu usuwam wiadomość czy komentarz. Jeśli ktoś nie odpuszcza to blokuję, ale to już ostateczność :D A co do szablonu, piękny jest. Karolina - Karografia tworzy przepiękne szablony. Widziałam, że dostępna jest do kupienia wersja z jeszcze większą ilością bajerów :) Dziękuję za pozdrowienia i również pozdrawiam :D

      Usuń
  8. Też dostaję kilkanaście podobnych wiadomości co miesiąc na IG... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawdziwa plaga, ale raczej nic z tym nie zrobimy :D

      Usuń
  9. mnie irytuje proszeie obcych ludzi opieniadze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z chęcią przeczytałabym coś więcej - jaki rodzaj proszenia obcych ludzi o pieniądze masz na myśli :D

      Usuń
  10. Witam serdecznie ♡
    Znam to. Zdecydowanie niektóre konsultantki potrafią być bardzo natarczywe. Najgorsze jest to, że nie rozumieją słowa "nie" i dalej swoje, namawiają i namawiają.
    Jeżeli ktoś ma ochotę na taką pracę to proszę bardzo, ale jak wiem że nie chcę już nigdy brać w tym udziału to czuję się źle jak w kółko jestem do tego namawiana.
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć! Straszne jest to zjawisko, ciągle nagabują, namawiają, dodatkowo każda mówi/pisze praktycznie to samo, żadnej własnej inicjatywy, żadnego własnego pomysłu. Dziękuję i również pozdrawiam ♡

      Usuń
  11. Ja podobnie jak Ty nie lubię nachalności zarówno w życiu realnym jak i w sieci. Nie lubię też nieporządku :)

    Śliczna sukienka, pięknie Ci w niej :)

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, o tym czego nie lubię mogłabym pewnie jeszcze długo pisać, ale to chyba są jedne z takich głównych "nielubionych" :D Dziękuję i ściskam mocno ♡

      Usuń
  12. Wiecie co, naprawdę nie ma obowiązku tłumaczenia się z każdej decyzji :) Czasem "nie, bo nie" wystarcza. A jaka nie wystarcza to wpada do kosza ze spamem :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie, jak nie działa "nie" i dalej nękają to blokuję albo olewam, wyciszam tylko konwersację, aby nie mieć powiadomień :D

      Usuń
    2. 👍 popieram! Tylko spokón nas uratuje 😜😉

      Usuń
  13. Też dostaję sporo takich propozycji i ogólnie dziwnych wiadomości, ale nie zwracam na nie uwagi. Nikt nie namówi mnie do niczego na co nie mam ochoty ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie ostatnio właśnie tylko te propozycje, dziwne wiadomości na szczęście nie przychodzą, ale też staram się olewać. Wyciszam konwersację albo jak ktoś nie daje za wygraną to blokuję, no bo ileż można :D

      Usuń
  14. Nienawidzę namawiania do pracy jako konsultantka w firmie Avon czy Oriflame.
    Według mnie jest to praca bez większej wartości.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy niech wybiera to, co mu odpowiada, ale niech nie zmusza do tego innych :D Dziękumę za pozdrowienia i również pozdrawiam ;)

      Usuń
  15. Też nie lubię nieporządku, czy robienia czegoś "na szybko", "byle jak"- czasami lepiej poświęcić parę minut więcej by coś zrobić lepiej, a czasami odnoszę wrażenie że jak robie coś dokładniej i bez pośpiechu, to robie to krócej ☺
    Te propozycje współpracy na IG, też mnie doprowadzają do szału, ale rzadko mi się zdarza że jest ktoś nachalny- zazwyczaj odpisuje; "nie dziękuję" i na tym koniec.
    Ostatnio ustawiłam sobie na IG, by tylko osoby które obserwuje mogły do mnie wysyłać wiadomości i nie dostaje juz takich propozycji.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie masz ogromne szczęście, że nie otrzymujesz takich propozycji nachalnych, a o tej opcji, że można ustawić tylko wiadomości od osób, których my obserwujemy pierwsze słyszę. Słyszałam jedynie o tym, że chyba możemy dostawać wiadomości od tych osób, które nas obserwują, od tych które nie są obserwatorami nie. Chyba, że coś pomieszałam, haha :D Dziękuję za pozdrowienia i również pozdrawiam!

      Usuń

Prześlij komentarz

Hej,
Witam Cię na moim blogu, blogu na którym sporo się dzieje. Dziękuję za Twoją obecność i za każdy pozostawiony tutaj przez Ciebie ślad. Dziękuję za każdy komentarz, za Twoją obserwację. ❤ Życzę Ci miłego pobytu! Amelia