Wiecznie na coś czekamy, czekamy i czekamy... Nasze życie to wieczne czekanie. Nie cieszymy się trwającą chwilą. Jesienią czekamy na powrót lata. Kiedy za oknem słota marzymy o tych promieniach słońca, ciepełku, a kiedy to lato nadejdzie, czekamy na deszcz. Od poniedziałku czekamy na weekend, aby zrobić wreszcie coś dla siebie. Od listopada czekamy na Święta.
Czekamy. Czekamy na jakąś okazje, aby założyć nową bluzkę. Czekamy na wakacje, by gdzieś wyjechać. Czekamy, aż staniemy się pełnoletni. Czekamy na zrobienie prawa jazdy. Czekamy na zdanie matury i dostanie się na studia. Czekamy na to, aż te studia ukończymy. Czekamy, aż znajdziemy pracę. Potem na awans, podwyżkę. Czekamy, aż spotkamy tego kogoś wyjątkowego. Czekamy, aż założymy rodzinę. Kiedy mamy te kilkadziesiąt lat czekamy na emeryturę. Całe życie czekamy na coś, na kogoś, na jakąś zmianę.
"Ludzie czekają przez całe życie. Czekają na lepsze czasy, czekają na śmierć. Czekają w kolejce, żeby kupić papier toaletowy. Czekają w kolejce po pieniądze. A jak nie mają szmalu, to czekają w jeszcze dłuższych kolejkach po zasiłek. Człowiek czeka, żeby położyć się spać, i czeka, żeby się obudzić. Czeka, żeby się ożenić, i czeka, żeby się rozwieść. Czeka na deszcz, czeka, aż przestanie padać. Czeka na posiłek, a kiedy go zje, czeka na następny. Czeka w poczekalni u psychiatry razem z bandą pomyleńców i sam nie wie, czy jest jednym z nich” – Charles Bukowski
"Człowiek poświęca swoje zdrowie, by zarabiać pieniądze, następnie zaś poświęca pieniądze, by odzyskać zdrowie. Oprócz tego, jest tak zaniepokojony swoją przyszłością, że nie cieszy się z teraźniejszości. W rezultacie nie żyje ani w teraźniejszości, ani w przyszłości; żyje tak, jakby nigdy nie miał umrzeć, po czym umiera, tak naprawdę nie żyjąc." - Dalajlama
Czekajcie na autobus, ale nie na życie! Nawet nie zauważycie, kiedy Wam to życie przecieknie między palcami. Nie ma na co czekać. Nie ma idealnego momentu, on nigdy nie nastąpi, sami musicie sobie ten idealny moment stworzyć. Bądź! Po prostu bądź! Tu i teraz! Nie planuj! Nie mów "Kiedyś", "Jeśli"! Żyj!
Cześć, masz rację często czekamy, bo życie głównie składa się z czekania. Idąc tym tropem czy w momencie narodzin nie czekamy na śmierć? Trochę tak, a w między czasie robimy bardziej bądź mniej szalone rzeczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam https://paniodsztuki.blogspot.com/
Nasze życie to ciągłe czekanie...
UsuńPozdrawiam,
Amelia
Kochana poruszyłaś niezwykle ważną kwestię... kiedyś zbyt dużo "czekałam" Odkąd zaczęłam żyć pełnią życia czuję, że jestem na właściwym miejscu. Nasz czas jest zbyt cenny by go marnować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! :)
Oby tak dalej :)
UsuńMiłego dnia,
Amelia
Masz dużo racji, stale na coś czekamy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
:D
Usuńsuper :)
OdpowiedzUsuń;)
Usuń