Poniedziałek. Wczoraj miałam tworzyć coś nowego bloga, ale jednak rozpogodziło się i spędziłam niedzielę bardzo aktywnie - na rowerach. Wraz z moim bratem i bratową zrobiłam wczoraj trasę o długości ok. 26 km Kozłowieckim Parkiem Krajobrazowym - na Stary Tartak, następnie zahaczyliśmy o Kozłówkę i ogrody Pałacu Zamoyskich i wróciliśmy do domu po ok. 4 godzinach.
Ludzi w lesie było bardzo dużo - spacerujących, jeżdżących na rowerach, rolkach. Nie ukrywam, że nasz las Kozłowiecki jest bardzo malowniczy i przygotowany na turystów. Przez las biegnie droga wylana asfaltem, w dużej mierze wyłączona z ruchu pojazdów, więc nie dziwi mnie ta ilość osób, chętnych, aby spędzić niedzielę właśnie tam. W niektórych miejscach można spotkać wydzielone specjalne miejsca na piknik, place zabaw, co jakiś kawałek stoją mapy. Można lasem, pomiędzy koronami drzew dojechać w bardzo wiele miejsc.
W Kozłówce można pospacerować ogrodami pałacowymi w towarzystwie wielobarwnych pawi, za niewielką opłatą zwiedzić muzeum Zamoyskich czy muzeum socrealizmu wewnątrz. Aktualnie na miejscu trwają pracę remontowe, stoi trochę rusztowań, na których lubią urzędować pawie, więc po parku zazwyczaj spaceruje ich niewiele. Pawie odkąd pamiętam, zawsze cieszyły się w Kozłówce powodzeniem i stały się już takim symbolem ogrodów. Jeśli będziecie mieli szczęście to może ujrzycie ich przepiękne, wielobarwne ogony.
Śliczne zdjęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńBardzo ładne zdjęcia i ciekawy opis :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi, że się podoba :D
UsuńPrzepiękne zdjęcia :D Sporo kilometrów zrobiliście :D
OdpowiedzUsuńJa niedzielę spędziłam dosyć mało aktywnie przez pogodę :/
Pozdrawiam!
No niestety nie wiadomo było czego się w tę niedzielę spodziewać - zachmurzenie od rana do późnych godzin popołudniowych, wiatr, na szczęście później się rozpogodziło i świeciło ładne słonko :D Pozdrawiam! Melka
UsuńO widzę, że twoja niedziela była aktywna. U mnie niestety leje od wczoraj i ma lać do końca tygodnia, niestety pogoda się strasznie zmienia. Bo normalnie o tej porze roku są u mnie upały i wcale nie pada. Fajnie, że spędziliście aktywnie ten dzień! Zdjęcia genialne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Weronika S.
pasjeweroniki.blogspot.com
U mnie padało niemalże cały tydzień. Wczoraj się chmurzyło od rana, wiało, ale po południu wyszło piękne słonko. Czerwiec jest bardzo humorzasty w tym roku :)
UsuńPozdrawiam, Melka
Jakie cudowne zdjęcia ❤️ Uwielbiam wycieczki rowerowe
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć ❤️ Pozdrawiam, Melka
UsuńCudownie wykorzystałaś ten dzień! Przepiękne widoki i ogolnie miejsca :) Ja niedziele spedzialm w parku z chlopakiem, obserwowalismy malutkie kaczuszki. <3 Pozniej lody i frytki :D
OdpowiedzUsuńJak romantycznie :D Pozdrawiam, Amelia
UsuńZdjęcia są zjawiskowe :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podobają :D Pozdrawiam, Amelka
Usuńspędziłam aktywnie niedzielę - na spacerze, na lodach i nad zalewem ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcia przepiękne, jak i sceneria.
Pozdrawiam cieplutko!
Lody i spacer - jedno z lepszych połączeń :D Dziękuję i również pozdrawiam, Melka
Usuń