Część z Was kojarzy pewnie o tym, jaki ostatnio fail zakupowy zaliczyłam. Sukienka z tamtego wpisu trafiła już w lepsze ręce, a ja niezdemotywowana porażką spróbowałam jeszcze raz. Tym razem z Dresslily zamówiłam 3 sukienki, wszystkie w jednakowym rozmiarze, przy wszystkich dokładnie oglądałam zdjęcia i czytałam opisy. Co wybrałam? Czy wybrałam lepiej? Moi obserwatorzy z Instagrama już wiedzą, teraz pora podzielić się tym z Wami.
Zacznę od mojego faworyta tych zakupów: wiązanej w pasie, żółtej sukienki z kwiatowym motywem. Na plecach, na odcinku lędźwiowym, znajduje się rozcięcie, które pięknie wyeksponuje np. tatuaż, jeśli ktoś takowy posiada. Materiał, z jakiego sukienka jest wykonana, jest dość cienki, ale nie jest prześwitujący, a tego się najbardziej obawiałam, kiedy wyjęłam ją z paczki. Długość sukienki jak widać, też jest w punkt, nie jest ona ani za krótka, ani za długa. Najważniejsze jednak jest, że wreszcie udało mi się wcisnąć we wszystkie sukienki z moim biustem. Myślę, że latem sukienka sprawdzi się super i użyję ją do niejednej wakacyjnej sesji.
Druga sukienka jest już zupełni inna, nie tylko przez pudrowo-różowy kolor. Na wieszaku nie prezentuje się ona najlepiej, ale kiedy ją się założy, wygląda bosko. Elementem, który ją wyróżnia, jest ten dekolt w literę V, na zakładkę. Niestety, sukienka delikatnie prześwituje, choć spoglądając na materiał, nie spodziewałabym się tego, gdyż nie jest on gładki, a jest to dość mięsista tkanina. Długość jest okej, choć nie ukrywam, tył mógłby być nieco dłuższy, bo po schyleniu się może być różnie. Z całego zamówieniu jest to najdroższa sukienka, ale jak widać nie najlepsza.
Ostatnią sukienką jest niezwykle zdobna bordowa sukienka z dłuższym tyłem, krótszym przodem. Aż za zdobna jak dla mnie. Kokardki z ramion na pewno pójdą do odprucia, niestety pas jest przyszyty, więc jego tak łatwo nie wymienię. Sukienka przyszła do mnie z drobną dziurą na szwie, ale to nie problem, łatwo się z nią można uporać. Z całego zamówienia podoba mi się ona najmniej, ponieważ długość przodu wygląda bardzo nieproporcjonalnie względem tyłu, ale myślę, że założę ją choć raz.
Obserwatorzy na Instagramie byli rozbici pomiędzy pierwszą a drugą sukienką a Wam, która się najbardziej podoba?
P.S. Jeśli sami będziecie chcieli zamówić coś z Dresslily, możecie wpisać w koszyku kod DLBF20, który obniży koszty zamówienia o 22%.
Wpis powstał w ramach współpracy.
Wszystkie zdjęcia są śliczne ale chyba tez najbardziej podoba mi sie pierwsza. Cudwone zdjęcia promieniejesz<33 pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam <3
UsuńMoim zdaniem najlepsza jest zdecydowanie pierwsza - taka wiosenna :) I bardzo Ci pasuje.
OdpowiedzUsuńBuziaki! Zapraszam do siebie
https://freck-lens.blogspot.com/2021/04/reality.html
Widzę, że pierwsza również i na blogu zwycięża wśród publiki :D Pozdrawiam :)
Usuńbardzo ładne, zgadzam się ze pierwsza najlepsza ;)
OdpowiedzUsuńPodbija ta sukienka serca wszystkich :D
UsuńWe wszystkich wyglądasz pięknie i kobieco, w pierwszej jednak najlepiej się prezentujesz :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że ta sukienka zbiera same laury :D Dziękuję <3
UsuńPierwsza jest taka słoneczna i pozytywna ;)
OdpowiedzUsuńOd razu buzia się śmieje, kiedy się na nią patrzy :D
UsuńPierwsza bardzo ładna. :)
OdpowiedzUsuńRozkochała w sobie nie tylko mnie, ale również i Was :D
UsuńCzytanie opinii innych osób bardzo pomaga przy doborze ubrań, zwłaszcza z zagranicznych stron, gdzie rozmiarówka lubi być naprawdę zupełnie inna od naszej standardowej :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz w tej żółtej sukience! Tak delikatnie, wiosennie i promiennie! :) Super, że nie prześwituje, to chyba taka zmora wszystkich, że coś fajnego będzie nam nie fajnie prześwitywało :D
Rzeczywiście, mocne zdziwienie, bo również mi się wydaję, że wygląda na gruby, konkretny materiał, a tutaj proszę!
Trzecia byłaby zdecydowanie ładniejsza bez tych czarnych zdobień, nie dziwię się, że chcesz je przerobić, może krawcowa coś wykombinuje na ten pasek?
Moim faworytem jest zdecydowanie numer 1, reszta nie przypadła mi zbytnio do gustu :)
Pozdrawiam cieplutko!
Ta rozmiarówka lubi płatać figle nie tylko, gdy kupujemy online. Bardzo łatwo to zauważyć kupując ubranka dla dzieci. Czasami różnice są olbrzymie, rozmiar od rozmiaru może różnić się dobre kilkadziesiąt centymetrów a z tą czerwoną muszę pokombinować z tymi dodatkami :D Pozdrawiam!
UsuńTe dwie pierwsze sukienki są naprawdę super! świetnie w nich wyglądasz :) pierwsza ma śliczny kolor a ten deklt w drugiej robi mega robotę :) super, że tym razem się udało :)
OdpowiedzUsuńWreszcie musiało się udać, nie mogło być inaczej :D
UsuńMi zdecydowanie najbardziej podoba się sukienka numer 1 :D
OdpowiedzUsuńJak większości, no ale jest naprawdę ciekawa, więc nie można się dziwić :)
UsuńPrzyznam, ze ta żółta sukienka naprawdę mi się podoba
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Mada
Ma coś w sobie, że tak łatwo się wszyscy w niej zakochują :D
UsuńRównież pozdrawiam ;)
UsuńŻółta sukienka to ogromy sztos! To wycięcie z tyłu pięknie wygląda:) Również i mój faworyt z Twojego zamówienia. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTo wycięcie i kolor robią robotę :D Również pozdrawiam :)
UsuńBardzo ładne sukienki! Również uważam, że pierwsza jest najlepsza chociaż druga też całkiem fajnie się prezentuje :D Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDruga fajna ❤
OdpowiedzUsuńCały czas trwa walka pomiędzy 1 a 2 :D
UsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, ta pierwsza sukienka ma coś w sobie :) Naprawdę wygląda wspaniale, tak radośnie, słonecznie... ja uwielbiam takie ciepłe klimaty :) druga też jest całkiem, całkiem. Bardzo fajne zamówienie :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Cześć, po komentarzach widać, że obie propozycje bardzo się podobają, ja nadal jestem bardziej na tak dla tej żółtej :D Dziękuję i również pozdrawiam ;)
UsuńOh both are really cute dresses I love it the yellow
OdpowiedzUsuńxx
Thanks, I agree with you that both dresses are gorgeous, but the yellow one the most :D
UsuńTa pierwsza sukienka jest przepiękna. :)
OdpowiedzUsuńJa również jestem bardziej za nią :D
UsuńKażda z nich jest bardzo ładna, choć to w pierwszej wyglądasz najbardziej wiosennie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Zdecydowanie jest to sukienka, na której widok pojawia się uśmiech na twarzy :) Dziękuję i również pozdrawiam :D
UsuńNie przepadam za żółtym, ale ta pierwsza sukienka jest taka mega pozytywna i wiosenna, że bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJa również fanką żółtego raczej nigdy nie byłam, ale chyba całkiem mi nawet pasuje :D
UsuńMam podobną figurę jak Ty. Uważam, że niekorzystnie wyglądasz w każdej z tych sukienek :(
OdpowiedzUsuńTak kobieca figura zasługuje na dużo lepszą oprawę :)
Trudno jest znaleźć odpowiednie ubrania, ale z tą żółtą chyba aż tak źle nie jest :D
UsuńBardzo udane zakupy. Wszystkie trzy suknie sa modne sliczne i wytworne. Przydadza sie na niejedna okazje. Cudny wybor.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo z nich zadowolona, na pewno pojawią się w niejednej stylizacji na blogu, niech się tylko zrobi cieplej :D
UsuńPierwsza i druga sukienka są bardzo ładne. Żółta jest w sam raz na wiosnę, a beżowa (przynajmniej tak wygląda na zdjęciach) kojarzy mi się z jakimś większym wyjściem. ;)
OdpowiedzUsuńTrudno określić kolor tej drugie sukienki, jest ona taka beżowo-różowa z ciemniejszymi wrzosowymi paskami, no i tak jak piszesz - raczej na większe wyjście :D
UsuńŚliczne sukienki, najładniej wyglądasz w tej żółtej :D
OdpowiedzUsuńMi również tak się wydaję, że w żółtej wyglądam najkorzystniej, chociaż ogólnie bardzo rzadko wyglądam dobrze w żółtym :D Udanej Majówki!
UsuńBordowa sukienka najlepsza, ma fajny krój i ładną kolorystykę.
OdpowiedzUsuńSuper, że wreszcie ktoś się wyłamał :D
Usuń