Wiosna nadeszła, a wraz z nią pora na zmianę garderoby na lżejszą. Z tej okazji poczyniłam drobne zakupy w sklepie internetowym Dresslily. Nie szalałam, wybrałam jedyne 3 rzeczy. Przy ich wyborze starałam się kierować się opisami oraz o ile były to także opiniami innych użytkowników. Ostatnio dwa razy pod rząd tym sposobem trafiłam na dwie przepiękne sukienki. A jak wyszło tym razem?
Pierwszą rzeczą i chyba najlepszą ze wszystkich, jakie tutaj zobaczycie jest oversize'owy t-shirt w marynistycznym stylu. Ja wybrałam rozmiar XXL i uważam, że trafiłam w 10! Bluzka ma dość duży dekolt w serek, luźne, dłuższe rękawki, przedłużony tył, przez co rewelacyjnie sprawdzi się u wysokich dziewczyn z obfitszymi kształtami. Materiał to w 65% bawełna i w 35% poliester. Jest on dość przyjemny, nie drapie, nie prześwituje, myślę, że latem sprawdzi się ten t-shirt bardzo dobrze. Jedyny przytyk mogę mieć do wykończenia dekoltu. Jak możecie zauważyć, nie jest ono w jednolitym kolorze, nie do końca to mi się podoba, ale to troszkę moje niedopatrzenie, bo na stronie dokładnie to widać. Cena takiego t-shirtu to $19.99 - duuużo, biorąc pod uwagę, że w takiej samej cenie jest również sukienka, jaką zamówiłam.
Z myślą o jakichś letnich stylizacjach zamówiłam wiązaną sukienkę midi w kwiaty. Jest ona przepiękna i żałuję okrutnie, że jest za ciasna w biuście, przez co rozchodzi się tak, że mam cały biust na wierzchu. Brakuje dosłownie kilku cm materiału. Nie pomogło nawet to, że zamówiłam największy dostępny na stronie rozmiar. Do zdjęcia spięłam ją drobną agrafką, ale nie sprawdzi się to na żadne wyjście, bo góra wtedy nie układa się zbyt dobrze. Materiał, choć w 100% poliester jest całkiem przyjemny, nie prześwituje. Spróbuję jeszcze coś z nią pokombinować, jak nie wymyślę dla niej żadnego planu ratunkowego, to może zdecyduję się ją przerobić na spódnicę albo po prostu oddam ją komuś.
I nadeszła pora na kompletny bubel tego zamówienia - czerwony, kopertowy top. Cena tego topu to aż $16.99. Zdecydowanie za dużo! Top ma brzydko obcięty dół, przez co bardzo źle układa się już na wieszaku, materiał jest straszny, bardzo nieprzyjemny w dotyku i mocno prześwitujący a czarę goryczy przelewa fakt, że każde oczko, dosłownie każde jest obdrapane, jakieś zaśniedziałe albo brudne, trudno nawet określić. Wybaczcie, ale tego topu nawet nie przymierzałam. Wstyd, że coś takiego w ogóle zostało wysłane. Te zniszczone oczka mocno rzucają się w oczy. Takie niestety ryzyko niosą za sobą zakupy online.
Ogólny bilans jest jednak całkiem dobry, mam ekstra t-shirt, piękną sukienkę, którą albo przerobię, albo podaruje w lepsze ręce i tylko jeden bubel. Na Dresslily będę polowała dalej.
A jeśli Wy chcecie się sprawdzić jako łowcy perełek na Dresslily to możecie przy zakupach wykorzystać kod DLBF20, który obniży wartość Waszego zamówienia o 22%.
Ciekawi mnie, czy Wam przytrafiły się kiedyś takie buble? Co to było?
Wpis powstał w ramach współpracy.
Sukienka jest przepiękna, bardzo Ci pasuje! A może załóż do niej jakiś stanik z ozdobnymi ramiączkami? Nie wiem czy to pomoże, ale staram się jakkolwiek pomóc :)
OdpowiedzUsuńCo do niewypałów, to niestety tak. Zdarzyło mi się kilka razy zamówić rzecz, która w rzeczywistości kompletnie odbiegała od prezencji na stronie. Było sporo rozczarowania...
Pozdrawiam serdecznie!
Muszę pokombinować, bo mi jej szkoda. Hmmm, może doszyć jakiś kawałek materiału, który za razem lekko powiększy obwód u góry i połączy całość... Niestety zawsze przy zakupach online istnieje ryzyko :D Dziękuję i również pozdrawiam <3
UsuńBluzka i sukienka są bardzo ładne, w sukience pięknie wyglądasz. A top... Szkoda mówić. Szycie mocno amatorskie a oczka wołają o pomstę do nieba. Na pewno tam zamawiać nie będę...
OdpowiedzUsuńMuszę z tą sukienką co nieco pokombinować, mam nadzieję, że się uda a top to masakra :D
UsuńJak dla mnie ta sukienka to bomba! Szkooda mega, że jest za mała w biuście, bo bardzo Ci pasuje. Zarówno fason, jak i kolory. Koszulka pierwsza ok, ale bez szału. Pozdrawiam ciepło!!
OdpowiedzUsuńMuszę coś wymyślić z tą sukienką, bo mi jej szkoda :D Dziękuję i również pozdrawiam ;)
UsuńNigdy jeszcze nie zamawiałam z tego sklepu, ale to raczej w każdym może być sytuacja, że trafimy na jakiś bubel. :) Bardzo podoba mi się sukienka, którą zakupiłaś aż nie wiem czy sama jej nie wybiorę. :)
OdpowiedzUsuńSukienka jest piękna, muszę coś z nią zrobić, aby chociaż założyć ją raz do jakichś zdjęć :D
UsuńSukienka jest przepiękna! Bardzo mi się podoba. Szkoda, ze za mała :(
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować jakoś ją przerobić, może doszyć jakiś kawałek materiału...
UsuńSłyszałam o Dresslily ale nigdy stamtąd niczego nie zamawiałam, w ogóle boję się zamawiać ubrania online.. ;D a sukienka jest piękna! bardzo do Ciebie pasuje! :)
OdpowiedzUsuńJa nie zamawiam zbyt często online, wolę na własne oczy zobaczyć co kupuję, ale czasami się zdarzy :D Piękna, ale szkoda, że za mała :D
Usuńbardzo fajne zakupy ;)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńOj, rzeczywiście ten top rozczarował. Dobrze, że chociaż inne rzeczy okazały się fajne :)
OdpowiedzUsuńTen top to porażka, najbardziej szkoda mi jednak sukienki :D
UsuńW tej sukience wyglądasz przepięknie :) koszulka w paski także super, szkoda tylko, że top nie spełnił twych oczekiwań :/
OdpowiedzUsuńTen top to jakaś masakra, pierwszy raz aż taki bubel do mnie przyszedł :D
UsuńNa tej stronie jeszcze nie zamawiałam. Sukienka bardzo ładnie się prezentuje, szkoda tylko,
OdpowiedzUsuńże top okazał się bublem :/ Pozdrawiam.
No cóż czasami tak bywa, ale zamówiłam kolejne 3 rzeczy, mam nadzieję, że tym razem będzie lepiej, tak jak deklarują inne użytkowniczki :D
UsuńSzkoda tej sukienki, bo sama w sobie jest śliczna. Może uda się z niej coś wykombinować :)
OdpowiedzUsuńPostanowiłam oddać ją siostrze, na którą pasuje jak ulał :D
UsuńWitaj Melka :) bardzo mi milo ze do mnie wpadlas. Masz swietny gust. Przepiekna zielona sukienka. Idzie wiosna i bedzie jak znalazl. Ta koszulka w paski tez mi sie podoba. Ja ostatnio sie wkurzylam bo kupilam sobie fajne dzinsy na wyprzedazy w dyskoncie i od razu puscil szew na tylku. Nosz kurde, nie znosze takich surprisow.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie serdecznie
Bardzo mi miło :D Niezłą miałaś przygodę, ja nie pamiętam, abym miała kiedykolwiek takie niespodzianki po zakupach stacjonarnych :) Dziękuję i również pozdrawiam <3
UsuńTe sukienki pięknie wyglądają na zdjęciach, ale zawsze trzeba przymierzyć i sprawdzić jakość materiału i wykonania. Dla mnie poliester odpada, można się w nim tylko zapocić na śmierć.
OdpowiedzUsuńPrzy zakupach online można się nieźle naciąć :D O ile się nie mylę to youtuberka działająca pod pseudonimem Pantinka nagrała kiedyś filmik, opisując w jaki sposób wykonywane są zdjęcia odzieży na takie strony :) A co do materiału, nie raz spotkałam się z tym, że materiał opisywany jako poliester był o wiele przyjemniejszy niż materiał opisywany jako bawełna, dziwne... Hmmm ;D
UsuńSukienka jest piękna, szkoda, że nie pasuje idealnie!
OdpowiedzUsuńBuziaki, mój blog ♥
No niestety, ale zamówiłam kolejne 3 sukienki :D Może będzie lepiej ;D
UsuńSukienka jest prześliczna . Super w niej wyglądasz . Nie zawsze wszystkie zakupy się udadzą .
OdpowiedzUsuńNo niestety, trzeba się z tym liczyć, zamawiając online :D
UsuńNiestety trzeba
UsuńSukienka jest odpowiednia i piękna do noszenia przez Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Indonezji.
Sukienka jest piękna, może dałoby się ją nosić rozpiętą w biuście z jakimś pasującym kolorystycznie topem pod spodem?
OdpowiedzUsuńMyślałam nad tym, ale wcale to najlepiej w moim przypadku nie wyglądało :D Już jest w szafie mojej siostry, na którą pasuje idealnie :)
UsuńNiestety zakupy przez Internet wiążą się z ryzykiem, że coś nam nie będzie pasować. Przepiękna ta sukienka. Mam nadzieję, że uda Ci się ją przerobić, bo bardzo ładnie w niej wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńSzkoda mi jej, ale jest już w lepszych rękach u mojej siostry :D Zamówiłam 3 inne propozycje, zobaczymy jak tym razem wyjdzie ;D
UsuńBardzo mi się podoba ta sukienka, myślę, że jak coś z nią pokombinujesz, to będzie się fajnie nosić:)
OdpowiedzUsuńOddałam ją siostrze, na nią pasuje idealnie :D
UsuńInteresujące stylówki. Ładnie Ci w nich.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie ;)
UsuńDziękuję :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że sukienka jest za mała, bo wygląda pięknie! Nie da się pod pachą wszyć jakiegoś klina? moja babcia zawsze umiała coś "zaczarować" więc może dobra krawcowa coś na to poradzi ;)
OdpowiedzUsuńMoże i by się dało, ale poddałam się i oddałam ją siostrze, na którą pasuje idealnie :D
UsuńLubię paseczki ♥
OdpowiedzUsuńJa również bardzo lubię paski :D
UsuńTa sukienka jest przesliczna, bardzo Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuńTo fakt, jest śliczna, ale niestety przez to, że okazała się za mała w biuście, zostałam zmuszona oddać ją dalej :)
UsuńFaktycznie top nie prezentuje sie najlepiej za to ta sukienka wygląda pięknie :-)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że okazała się za mała, ale już cieszy moją siostrę :D
Usuń