POZNAJMY SIĘ
Witaj!
Mam na imię Amelia, mam 21 lat i nadaję do Ciebie z (Nie)Dzikiego Dalekiego Wschodu Polski – z Lubelszczyzny. Miło mi gościć Cię w moich skromnych progach.

Rozsiądź się wygodnie w fotelu i spędźmy ten czas wspólnie! Positive vibes only! ♡
CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ?
CZYTAJ WIĘCEJ

Zacznij czytać tutaj

Najnowsze na blogu

Co sądze o... | Moja historia z Disco Polo


Na samym początku istnienia bloga, pojawił się tag muzyczny, do którego Was odsyłam → TUTAJ (dodatkowo macie porównanie, jak wpisy wyglądały kiedyś,  a jak dziś). W tagu napisałam otwarcie, że słucham Disco Polo. Dlaczego Disco Polo? Mam nadzieję, że w tym poście uda mi się poruszyć wszystkie tematy odnośnie mojej przygody z Disco Polo, które mogą Was zainteresować! 




Moja przygoda z Disco Polo rozpoczęła się 15 lat temu, kiedy to przyszłam na świat. Odkąd pamiętam, to właśnie ta nasza rodzima muzyka gościła w moim domu. Jako kilkulatka potrafiłam już zaśpiewać największe przeboje, tamtego okresu. Stare kasety, płyty, umilały czas w podróży samochodem. Nie obyło się oczywiście bez dośpiewywania. Pamiętam, że królowały wtedy u mnie piosenki zespołów Boys oraz Akcent.

Miałam też taki okres w życiu, gdy na telefonie miałam ponad 1000 różnych piosenek Disco Polo. Znajdowały się tam głównie utwory największych gwiazd,  ale można było znaleźć też utwory mniej znanych osób. Były piosenki z lat 90., ale i nowsze, melancholijne i typowo klubowe.










Pod koniec szkoły podstawowej zgadałyśmy się z dziewczynami z młodszych klas i stworzyłyśmy "zespół", z którym występowałyśmy na różnych wiejskich festynach. Śpiewałyśmy wtedy piosenki. Jakie? Tego chyba nie muszę mówić, każdy powinien się domyślić :) Udało mi się wtedy załatwić też kilka gadżetów, które później rozdałyśmy. 




Teraz mam 15 lat. Czy żałuję, że poszłam tą drogą i pozwoliłam, by mym sercem zawładnęło Disco Polo? Nie! Nie oznacza to tego, że nie słucham wykonawców innych rodzajów muzyki, że nie szanuję ich oraz ich słuchaczy. 



Nie rozumiem tego hejtu na Disco Polo i ich słuchaczy. Gotuje się we mnie, gdy ktoś wchodzi np. pod jakiś klip, by tylko napisać w komentarzu, że nie słucha Disco Polo, bo to jest denna muzyka, a jej słuchacze najwidoczniej coś mają ze słuchem. W dzisiejszych czasach dużo ludzi wrzuca wszystko i wszystkich do jednego wora, ocenia po pozorach. Wystarczy troszkę się zainteresować jakimś tematem, zagłębić się w nim. Ludzie niesłuchający takiego rodzaju muzyki, często twierdzą, że teraz każda piosenka jest zrobiona na jedno kopyto, że wszystko kręci się wokół imprez, alkoholu i kobiet. Uwierzcie, istnieją piosenki, których tekst niesie ze sobą jakieś przesłanie.





Ciekawi Was pewnie, czy miałam jakieś nieprzyjemne sytuacje z racji tego, że słucham tego rodzaju muzyki. Powiem, Wam, że na pewno były takie sytuacje, ale ja się tym nie przejmuję. Satysfakcję sprawiło mi, to gdy widziałam osoby, które robiły sobie z tego "bekę" świetne bawiące się przy największych hitach Disco Polo na koncertach, dyskotekach szkolnych.




Z wieloma koncertami na których byłam wiąże się wiele wspaniałych wspomnień. Byłam obecna już m.in. na występach takich zespołów jak After Party, Akcent, Boys czy Masters. Natomiast 1 lipca bawiłam się na 4. Polo Tv Hit Festivalu 2017 w Lublinie. Na blogu możecie znaleźć fotorelacje z tego dnia → TUTAJ! Specjalnie dla Was wygrzebałam z mojego archiwum kilka zdjęć. Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was tym wpisem. Dobranoc!












Komentarze

  1. Ja najbardziej lubię tańczyć do piosenek disco polo :D
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  2. heh, bardzo ciekawy post:)
    www.flare.com.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Super ze sie tego nie wstydzisz! :) ciekawa jestem tylko czy twoj zespol istnieje do dzis?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, to był taki "zespół" na chyba 2 imprezy :D

      Usuń
  4. Świetna historia i racja nie ma co sie przejmować jakimiś słowami na temat kogo słuchasz :) Disco Polo jest swietne do zabawy :D

    olivee-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Pamiętam jak w liceum każdy szyderował z disco polo, a jak puścili szaloną na studniówce to wszyscy podnieśli tyłki na parkiet i śpiewali refren i tańczyli. Nagle wszyscy znali i lubili. Disco polo ogólnie jest na weselach i dobrze się przy tym tańczy. Kiedyś częściej słuchałam, teraz prawie wcale ale nie mam nic przeciwko. Muzyka jak każda inna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też już rzadziej słucham, ale zdarzy się :D

      Usuń
  6. Muzyka jak muzyka, jednak największe hity disco polo zostają nam w pamięci na bardzo długo. To sprawia że stają się ponadczasowymi hitami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt, są takie piosenki, które nadal każdy zna i śpiewa pomimo upływu lat :D

      Usuń

Prześlij komentarz

Hej,
Witam Cię na moim blogu, blogu na którym sporo się dzieje. Dziękuję za Twoją obecność i za każdy pozostawiony tutaj przez Ciebie ślad. Dziękuję za każdy komentarz, za Twoją obserwację. ❤ Życzę Ci miłego pobytu! Amelia