Singielka w Walentynki

I nadszedł ten dzień - 14 lutego. Dzień dla wielu samotnych ludzi przytłaczający,  smutny. Wszędzie zakochani, kwiaty, prezenciki,  serduszka, pocałunki, czerwień. W social mediach multum zdjęć szczęśliwych par, na Facebooku, na Instagramie, na Snapchacie, Twiterze... Wszędzie. Jedni cieszą się swoim szczęściem, celebrują je wychodząc do kina, do restauracji, teatru, spędzając ten dzień ze swoją drugą połową, a drudzy spędzają ten dzień samotnie w domu. Jest jeszcze 3 kategoria ludzi - ludzie, którzy nie uznają tego dnia. Czy Walentynki to tylko święto zakochanych? Czy Walentynki muszą być dla singli przykre? 

Zacznijmy od początku. Zastanówmy się pierw nad tym, czy Walentynki to tylko dzień zakochanych par, narzeczonych, małżeństw. Walentynki to dzień miłości, ale zaraz, zaraz. Czy miłość to tylko uczucie między chłopakiem i dziewczyną, parą, małżeństwem? Nie. Miłość to także uczucie łączące rodzeństwo, rodzica i dziecko, a nawet przyjaciół. Często przyjaciel jest dla nas kimś bliskim, kogo traktujemy jak członka rodziny. Wie czasem więcej o nas niż nasi najbliżsi. Czy ktoś powiedział, że w Walentynki musimy okazać miłość tylko drugiej połówce? Nie. Więc jeśli jeszcze tego nie uczyniłeś, to idź i powiedz ważnej dla siebie osobie dwa słowa, zwykłe, ale szczere - KOCHAM CIĘ! Nie zapominaj jednak, że Walentynki to tylko jeden dzień w roku, a miłość powinniśmy okazywać przez cały rok, bez okazji. 

Jeśli jesteś singlem/ singielką nie załamuj się! Uczyń ten dzień dniem dla siebie i przede wszystkim ukochaj się! Zrób coś dla siebie, coś, co lubisz, co Cię pasjonuje. Pamiętaj, że aby pokochać innych, trzeba najpierw pokochać samego siebie! Dzień taki jak ten możesz spędzić na wiele sposobów aktywnie - na basenie, pójść na dłuuuugi spacer niekoniecznie samotnie, możemy zabrać na niego np. naszego zwierzaka, na siłownie, w wielu regionach Polski śnieg stopniał i można pójść na rower, rolki. Można spędzić go również wręcz na odwrót, zrobić sobie taki lazy day - pozostać przez cały dzień w piżamie, pozapalać świece, przygotować sobie jakieś przekąski, możecie sobie w taki dzień nawet odpuścić dietę i zjeść coś niezdrowego,  obejrzeć ciekawy film lub przeczytać książkę, a potem wieczorem zrobić sobie długą, ciepłą, relaksującą kąpiel, nałożyć maseczkę. Walentynki wcale nie muszą być przygnębiającym dniem, możemy przekuć je w zupełnie coś innego. 14 lutego powinniśmy się radować, cieszyć. Czas na smutki jeszcze przyjdzie. 

Ja dziś wstałam, odpicowałam się, przywdziałam spódniczkę i istnie walentynkowy sweter z serduszkami na łokciach i właśnie piszę dla Was ten wpis. Mogłabym spędzić ten dzień w łóżku, ale po co? Nie warto tracić czasu, bo nigdy nie wiemy, ile nam go jeszcze pozostało. Jeśli nie zrobiliście dzisiaj nic dla siebie, jutro też jest dzień. Co ciekawe 15 luty to Dzień Singla, więc do dzieła!

"Zaskakujące jest jak wiele ludzi idzie przez życie nie uświadamiając sobie, że ich uczucia względem innych ludzi są w dużej mierze determinowane przez uczucia wobec samego siebie, a jeśli nie czujesz się komfortowo ze sobą, nie możesz czuć się komfortowo z innymi."

Sidney J. Harris