Dzisiaj przedstawię Wam 6 typów dziewczyn, których zachowania po prostu nienawidzę. Na widok niektórych nastolatek, aż się we mnie gotuje, mimo że sama jestem nastolatką, ale po prostu tak jest.
Uwaga!
Jeśli nie lubisz jak ktoś wyraża swoją negatywną opinię na jakiś temat to nie czytaj tego wpisu dalej!
1. Wymalowane lalunie:
Rozumiem, pomalować rzęsy, nałożyć trochę korektora, podkładu, puder, żeby zakryć jakieś niedoskonałości, ale bez przesady. Znam osoby, które zaczęły malować się bardzo wcześnie, a teraz ich twarz wygląda okropnie (dziewczyna- 17 lat, wygląda jak 40-latka). Dziewczyny! Naturalność to czyste piękno.
2. Typowe nieomylne:
Myślą, że robią wszystko najlepiej i ich zdanie jest najważniejsze, wszędzie muszą się wtrącić. Znam takie, które kłócą się o wszystko np. o wycieczkę szkolną, a później nie jadą i to jest nie fair wobec innych. Rozumiem, że mogło im coś wypaść, ale zawsze, gdy jest wyjazd?!
3. Bez szacunku do siebie
Piersi na wierzchu, tyłek też, a do tego mocny, wyzywający makijaż, dzięki któremu dziewczyny wyglądają ciut nie jak panie do towarzystwa. Dziewczyny, troszkę szacunku do siebie!
4. "Groźne" dziewczyny
Ludzie twierdzą, że to chłopcy są agresywni. Ile teraz się słyszy o atakach dziewczyn na innych? A to na parę zakochanych, a to na koleżankę, która jest inna niż one itp. Takie dziewczyny zazwyczaj palą, chlają i ćpają, do tego dochodzą wagary, rozboje itd.
5. Fałszywki
Mówią do Ciebie o innych koleżankach, jakie to one są złe, a za chwilę idzie do nich i obgaduje Ciebie. Jeszcze coś przekręcą i wychodzi na to, że to ty je obgadywałaś.
6.Pięknotki
Wrzucają dziesiątki zdjęć codziennie na różne social media, zazwyczaj co chwilę i zawalają całą tablicę, żalą się jakie to są brzydkie, jaki to nosek garbaty itp. A do tego jakieś głupie cytaty typu: ,,Życie to nie bajka, raz pijesz frugo, raz tymbarka.''
Jeśli zachowujesz się tak jak napisałam powyżej i czujesz się urażona to przepraszam, nie miałam na celu Cię obrazić. To jest tylko moja osobista opinia.
Hm, chyba nie jestem żadną z tych dziewczyn. Jeżeli chodzi o malowanie się to nie jest moją sprawą, jeśli dziewczyna źle się czuję z np. wypryskami to niech się pomaluje, jak jej się podoba...
OdpowiedzUsuńPo jakimś czasie przychodzi po prostu taka fala spokoju, kiedy nagle postanawiasz usunąć że swojego kręgu, których zachowanie ci się nie podoba. Co do reszty - zazwyczaj uczymy się akceptować niedoskonałości. :)
Pozdrowienia!
W tym punkcie, o którym ty mówisz, chodziło mi o przesadnie wymalowane dziewczyny. Jeśli dziewczyna zna umiar to jest spoko, ale jeśli robi z siebie makijażem panią do towarzystwa, to już przesada :)
UsuńPozdrawiam, A.
Nie jestem na szczęście,żadną z tych dziewczyn (dzięki Bogu!),ale mamy chyba te same typy dziewczyn,które nie lubimy.Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPozdrawiam, A.
Całe szczęście , że nie należę do tego typu dziewczyn . Mam swój świat i swoje kredki lecz i mnie irytują takie osoby. Jednak staram się nie wnikać co one robią tylko ignorować :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPozdrawiam, A.
Bardzo fajny wpis. Ja szczerze też nie lubię ''pupilek nauczycieli''.
OdpowiedzUsuńJeszcze odwiedzę tego bloga :)
Zapraszam na http://anywayk.blogspot.com/
Ja również :) A znam takie :D
UsuńMiło mi. Zapraszam ponownie
Pozdrawiam, A.
Uff! Mojego typu zachowania tu nie ma, a tak się bałam. ;)
OdpowiedzUsuńMasz ogromne szczęście, w takim razie :)
UsuńŚwietny post! :) Tak jak ty, nienawidzę wymalowanych laluniek... są okropne, a zazwyczaj zgrywają nieomylne lub słodkie idiotki. Tak jak ty uważam, że natura to czyste piękno, a sama maluję się delikatnie, w razie potrzeby na jakieś spotkania itp. Pozdrawiam <3
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPozdrawiam, A.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń